O sprawie poinformowała "Gazeta Wyborcza". 29-letni Bartosz K. był wikarym w jednej z parafii w Zawierciu, po czym w 2021 r. został przeniesiony do Pajęczna. Jakiś czas temu przestał jednak pełnić te obowiązki i zniknął. Jak się okazało, wszystko dlatego, że miał składać dziewczynce poniżej 15. roku życia propozycje seksualne.
Ksiądz składał propozycje seksualne
Jej matka dowiedziała się, że ksiądz pisze o tym z jej nieletnią córką za pośrednictwem internetu. Kobieta zgłosiła sprawę do archidiecezji częstochowskiej oraz powiadomiła policję w Pajęcznie.
Rzecznik archidiecezji częstochowskiej ks. Mariusz Bakalarz potwierdził te doniesienia. W oświadczeniu przesłanym do lokalnych mediów napisał, że wikariusz został zawieszony w pełnieniu swej funkcji w związku ze złożeniem doniesienia o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa.
Archidiecezja zawiesza księdza
Jak przekazał ks. Bakalarz, potrwa to co najmniej do czasu zakończenia działań organów ścigania. Archidiecezja częstochowska wszczęła dochodzenie kanoniczne i zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa.
Dla dobra sprawy i zapewnienia odpowiednich warunków dla jej wyjaśnienia, na tym etapie powstrzymujemy się od udzielania jakichkolwiek innych informacji i komentarzy - przekazał rzecznik.
Grozi mu do 2 lat więzienia
Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Wieluniu. Jak potwierdziła "Gazecie Wyborczej" rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Sieradzu, prok. Jolanta Szkilnik, dochodzenie było "zainicjowane złożonym zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa przez Archidiecezję Częstochowską oraz matkę osoby małoletniej".
Prokuratura zabezpieczyła dowody elektroniczne i zostaną one poddane badaniu przez biegłych. Na obecnym etapie nie został przedstawiony zarzut. Dochodzenie jest prowadzone na podstawie art. 200a par. 2 Kodeksu karnego.
Za złożenie propozycji obcowania płciowego sprawcy grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.