Generał major Iwan Popow to rosyjski wojskowy, który pełnił funkcję dowódcy 58. Armii Ogólnowojskowej, jednostki walczącej na Ukrainie. Jego kariera w rosyjskiej armii była burzliwa i zakończyła się w kontrowersyjnych okolicznościach.
W lipcu 2023 roku Popow został zdymisjonowany ze stanowiska dowódcy. Powodem dymisji była jego krytyka wobec dowództwa rosyjskiego Ministerstwa Obrony. Generał otwarcie zwrócił uwagę na poważne problemy, z jakimi borykała się rosyjska armia w Ukrainie, w tym brak systemów przeciwbateryjnych i wysokie straty wśród żołnierzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po utracie stanowiska losy Popowa przybrały jeszcze bardziej dramatyczny obrót. 17 maja 2024 roku został aresztowany pod zarzutem oszustwa na dużą skalę. Szczegóły oskarżenia wskazują, że Popow jest podejrzany o kradzież i sprzedaż metalowych konstrukcji, które miały być wykorzystane do budowy fortyfikacji dla 58. Armii na Zaporożu. Według Komitetu Śledczego, metal ten był wart ponad 130 milionów rubli (około 1,5 miliona dolarów).
Moskiewski sąd wojskowy zdecydował, że Popow będzie przebywał w areszcie tymczasowym przez co najmniej dwa miesiące. Jego prawnicy wielokrotnie apelowali o jego zwolnienie, ale bezskutecznie. W rzadkim dla rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości wydarzeniu, władze również wnioskowały o zwolnienie Popowa z aresztu domowego, co początkowo zostało odrzucone przez 235. Garnizonowy Sąd Wojskowy.
Czytaj więcej: "Betonowy pierścień". Niezwykły odkrycie wojskowe w Pile.
Rosja. Generał Popow ponownie aresztowany
W poniedziałek sąd przychylił się do kolejnego wniosku śledczych i nakazał zatrzymanie generała. Nie jest do końca jasne, co skłoniło sąd do zmiany stanowiska i ponownego aresztowania Popowa. Możliwe, że nowe dowody lub naciski polityczne miały wpływ na tę decyzję.
Przypadek generała Popowa jest postrzegany jako część szerszych czystek w rosyjskiej armii. Jego historia ilustruje napięcia i problemy wewnętrzne w rosyjskich siłach zbrojnych, szczególnie w kontekście wojny w Ukrainie.