Zagrożenie ze strony rosyjskiej wobec Ukrainy jest nadal realne. Sprawa nie jest bagatelizowana przez przywódców innych krajów, w tym m.in. Polski, czy Stanów Zjednoczonych.
Amerykanie wysłali kolejny sygnał ostrzegawczy w stronę Rosji. Internauci zauważyli, że samolot rozpoznawczy Artemis pojawił się w polskiej przestrzeni powietrznej. Jednostka patrolowała granicę z Białorusią, a następnie latała wzdłuż Obwodu Kaliningradzkiego. Jak poinformował portal defence24.pl najprawdopodobniej trasa ta będzie pokonana przez jednostkę jeszcze nie raz.
Artemis to świeży program amerykańskiej armii. Na platformie samolotu dyspozycyjnego Bombardier Challenger 650 zrealizowano zabudowę nowych systemów rozpoznania wielozakresowego. Te tworzą i analizują środowisko walki i przekazują dane w czasie rzeczywistym. Eksperci podkreślają, że ogromnym atutem maszyny jest długotrwałość lotu i zasięg.
Czytaj także: "Żenada". Widzowie bezlitośni po tym, co zobaczyli w TVN