Wstrząsające wideo pokazuje astronautę NASA, który bezradnie obserwuje z kosmosu zburzenie World Trade Center podczas ataku terrorystycznego z 11 września 2001 r. Materiał filmowy, nagrany przez astronautę Franka Culbertsona, został udostępniony w aplikacji TikTok. Nagranie można obejrzeć także w filmie dokumentalnym "Houston We Have a Problem".
Czytaj także: Pierwsza jazda Perseverance po Marsie
Na filmie przerażony astronauta filmuje chmurę dymu otaczającą Manhattan w Nowym Jorku z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) nie mając pojęcia, co się dzieje.
Tego dnia pogoda była idealnie przejrzysta. Z łatwością mogłem zobaczyć Nowy Jork, wielką czarną kolumnę dymu wydobywającą się z miasta, a kiedy zrobiłem zbliżenie kamerą wideo, mogłem zobaczyć tę wielką szarą plamę otaczającą południowy Manhattan. To, co widzimy, to zawalenie się drugiej wieży - mówi Frank Culbertson.
W tym czasie Frank Culbertson nie wiedział, czy z jego rodziną jest wszystko w porządku. Kiedy dowiedział się o ataku terrorystycznym, NASA pozwoliła mu zadzwonić do żony.
NASA umówiła się wieczorem na telefon z moją żoną. Dobrze było z nią porozmawiać i dowiedzieć się, że dzieciom i jej nic nie jest - mówi w nagraniu astronauta.
Nagranie zostało udostępnione na TikTok przez użytkownika o nicku @footage_of_the_wtc. Materiał filmowy stał się bardzo popularny w aplikacji, obejrzało go już ponad 260 tys. osób. Pod filmem pojawiło się wiele komentarzy, wśród nich m.in.:
"Widziałem jak to się stało, absolutnie bolesne", "Świat tego nigdy nie zapomni. Pochodzę z Europy, mieszkam w Portugalii i co roku wspominam ten smutny dzień", "To nagranie przyprawia mnie o gęsią skórkę".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.