Sprawę nagłośnił "Super Express". Do zdarzenia miało dojść w sobotę 8 lipca. W samym sercu stolicy przyjemny letni wieczór został nagle brutalnie zakłócony. W środku miasta rozegrały się dramatyczne sceny.
Atak nożownika w centrum Warszawy
Około godziny 20:30 mieszkańców warszawskiego Śródmieścia zaniepokoiły liczne radiowozy, zaparkowane przy ulicy Szczyglej. Okazało się, że funkcjonariusze mieli konkretny cel.
Po opuszczeniu swoich pojazdów mundurowi podbiegli prosto do jednego z samochodów osobowych, stojących na pobliskim parkingu. Z auta wyciągnęli osobę siedzącą za kierownicą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierowca został powalony na ziemię i zakuty w kajdanki, co zostało udokumentowane przez obecnych na miejscu fotoreporterów tabloidu. Jak ustalili dziennikarze tabloidu, chwilę wcześniej mężczyzna miał dopuścić się strasznego czynu.
Zgłoszenie dotyczyło gróźb z nożem przez mężczyznę na kobiecie - przekazał "Super Expressowi" Rafał Markiewicz, oficer prasowy Komendy Stołecznej Policji.
Reporterzy nieoficjalnie dowiedzieli się, że kobieta będąca ofiarą ataku szła z dzieckiem, które także miało być celem gróźb kierowanych ze strony uzbrojonego agresora. Na szczęście nikomu nie stała się krzywda.
42-letni podejrzany został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. Policjanci prowadzą obecnie czynności wyjaśniające. Motywy działania mężczyzny nie są znane. Na razie nie wiadomo także, czy mężczyzna zostanie postawiony przed sądem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.