Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Atak nożownika w szkole w Kadzidle. Świadek ujawnia, co się wydarzyło

9

Trzy osoby zostały ranne po ataku 18-letniego nożownika w Zespole Szkół w Kadzidle (woj. mazowieckie). Jak się okazało, napastnikiem był uczeń IV klasy. Uczestniczył w zajęciach lekcyjnych, a w pewnym momencie wyszedł do łazienki, po czym wrócił zamaskowany i uzbrojony w nóż. Co zapamiętał świadek tego makabrycznego zdarzenia?

Atak nożownika w szkole w Kadzidle. Świadek ujawnia, co się wydarzyło
Zespół Szkół Powiatowych w Kadzidle. To tu doszło do ataku nożownika (Google Maps)

Do brutalnej napaści doszło w środę 29 listopada w Zespole Szkół Powiatowych w Kadzidle na Mazowszu. Ok. godz. 12 zamaskowany Albert G. wszedł do klasy, po czym rzucił się z nożem na swoich rówieśników. Rannych zostało dwóch 19-letnich chłopców i 19-letnia dziewczyna.

18-letni sprawca ataku po wszystkim uciekł. Zatrzymano go po ponad godzinie poszukiwań. Jak się okazało, nastolatek próbował popełnić samobójstwo.

Podjęte przez policjantów czynności poszukiwawcze szybko przyniosły oczekiwany efekt, po około półtorej godziny podejrzany o popełnienie tych przestępstw mężczyzna został zatrzymany (około 500 m od szkoły). Pozostali uczniowie szkoły zostali zebrani w jedno miejsce w szkole, gdzie byli pod opieką m.in. policjantów — poinformował Powiat Ostrołęcki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ekspert o Polsce: Jest "średniakiem" i "odbiorcą"

Atak nożownika w szkole. Relacja świadka

Jak relacjonuje świadek zdarzenia, z którym rozmawiał Polsat News, napastnik przed dokonaniem ataku wyszedł z klasy do łazienki. Gdy wrócił, był zamaskowany i uzbrojony w nóż. Lekcja w jednej chwili zmieniła się w prawdziwy koszmar.

Siedzieliśmy w sali z inną klasą, bo to były łączone zajęcia, było nas około 20 osób. W pewnym momencie jeden z uczniów, którego znałem tylko z widzenia, poszedł do łazienki. Jak wrócił, to miał już założoną kominiarkę i rękawiczki, a w ręku nóż — powiedział jeden z uczniów w rozmowie z Polsatem News.

Świadek zapamiętał, że napastnik najpierw zaatakował dziewczynę, której zadał trzy ciosy. Potem zaatakował kolejną osobę. — Wtedy wyskoczyłem przez okno i zadzwoniłem po pogotowie — poinformował uczeń.

Inni uczniowie, z którymi rozmawiał portal eostroleka.pl opisują Alberta G. jako ''normalnego gościa'', który ''chodził swoimi ścieżkami''.

Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kosmiczna kwota. Tyle Rafael Nadal zarobił na kortach
Mają polskie korzenie. Będą kanonizowani. Papież podjął decyzję
Basen w Wielkopolsce zamknięty do odwołania. Wykryto groźną bakterię
Tajemnicze symbole na drzewach w Skandynawii. Kryją mroczną przeszłość
Rosjanie pokazali cel ataku jądrowego w Polsce. Gen. Polko: Sieją strach
Polacy jadą za granicę. Sprawdzamy, gdzie w tym roku można taniej polecieć
Kłopoty byłego reprezentanta Polski. Został zatrzymany przez CBA
Patent na zamrożone szyby w aucie. Zapomnij o skrobaniu
Nie żyje Jaromir Netzel. Był znanym adwokatem i prezesem PZU
Ten trik pozwoli ci zaoszczędzić pieniądze. Wystarczy śrubokręt
Medytowali ze zwłokami, by zyskać supermoce. Policja odkryła 12 ciał
TVN odwoła się od kary KRRiT. "To godzi w wolność słowa"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić