Do tragicznego zdarzenia doszło poniedziałek w domu kultury w Southport, malowniczym mieście w północno-zachodniej Anglii.
Koszmar rozegrał się podczas zajęć dla dzieci reklamowanych jako "poranek z jogą, tańcami i robieniem bransoletek w rytm muzyki Taylor Swift". W zajęciach uczestniczyły maluchy w wieku od 6 do 11 lat.
W pewnym momencie na salę wtargnął młody, uzbrojony mężczyzna, który zaczął zadawać ciosy nożem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przerażające relacje świadków zdarzenia
Świadkowie zdarzenia zrelacjonowali, że widzieli wybiegające z budynku zakrwawione dzieci. Opisywali scenę jako "przerażającą". Wielu z nich nigdy wcześniej nie widziało czegoś podobnego.
Colin Parry, właściciel warsztatu samochodowego sąsiadującego z miejscem ataku, opisał, że tuż przed incydentem zauważył młodego mężczyznę w zielonej bluzie z kapturem i maseczce, który przybył taksówką, ale odmówił zapłaty. Później zobaczył wiele "krwawiących dzieci".
Kolejna z osób obecnych na miejscu podkreśliła, że widok płaczących matek i rannych dzieci przypominał "sceny jak z horroru". Mieszkanka Southport, pani Karolina Kamińska, relacjonowała, jak przerażona spędziła godzinę zamknięta w swoim domu, obawiając się o bezpieczeństwo.
Wszyscy będziemy się bardzo wspierać. Pokażemy takim ludziom, że to do niczego nie prowadzi, jedynie do krzywdy niewinnych - powiedziała Polskiemu Radiu Karolina Kamińska, która w pobliżu miejsca zdarzenia prowadzi solarium.
Wielka Brytania. Tragiczny bilans ataku nożownika
Na miejsce bardzo szybko przybyły pojazdy z uzbrojonymi funkcjonariuszami, 13 karetek oraz straż pożarna. Niestety, na pomoc dla niektórych było już za późno. W wyniku ataku nożownika życie straciło dwoje dzieci, a dziewięć osób zostało rannych, z czego sześć jest w stanie krytycznym.
Osoby dorosłe, które zostały ranne, wykazały się ogromną odwagą próbując ratować najmłodszych. Również wiele osób, w tym sąsiedzi i przechodnie, zjednoczyło się, aby pomagać rannym dzieciom.
Szpital Alder Hey, do którego przewieziono rannych, zaapelował do rodziców, aby przyprowadzali dzieci tylko w pilnych przypadkach, co wskazuje na ogromne obciążenie placówki w obliczu tej tragedii.
Czytaj więcej: Nożownik w Lesie Bródnowskim. Zaatakował dwóch 15-latków.
Służby zatrzymały 17-letniego sprawcę z Banks w Lancashire pod zarzutem zabójstwa i usiłowania zabójstwa w związku z atakiem na dzieci w Southport. Policja zabezpieczyła również nóż, którym najprawdopodobniej dokonał ataku.
Podejrzany został przewieziony na komisariat, gdzie będzie przesłuchiwany przez detektywów prowadzących śledztwo. Nie podano jeszcze szczegółów dotyczących motywów 17-latka ani przebiegu samego ataku. Śledztwo w tej sprawie jest w toku. Wiadomo, że napastnik mieszkał w odległości około 8 kilometrów od miejsca zdarzenia