W piątek około godziny 15:00, doszło do tragicznego incydentu niedaleko zatoczki autobusowej przy ulicy Mickiewicza w Żninie. Według informacji przekazanych przez "Gazetę Pomorską", 52-letni mężczyzna został dźgnięty nożem.
Po przybyciu służb ratunkowych na miejsce zdarzenia, lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Jak ustalono, sprawca przestępstwa zgłosił się na policję i przyznał się do dokonania czynu. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Na komendę zgłosił się 42-letni mężczyzna, który twierdził, że to on dokonał tego czynu - powiedział "Gazecie Pomorskiej" asp. Michał Robakowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żninie.
Czytaj także: Polska pisarka wzięła pod lupę "Dzieci z Bullerbyn". Wytknęła błędy legendarnej autorce
Atak nożownika. Nie żyje 52-latek
Aktualnie, w związku z tym, że śledztwo znajduje się dopiero na początkowym etapie, funkcjonariusze policji nie mogą udzielić dalszych informacji na temat sprawy. Obecnie trwają intensywne prace związane z zabezpieczaniem dowodów oraz prowadzeniem czynności dochodzeniowych, które są nadzorowane przez prokuraturę.
W rejonie, gdzie miało miejsce zdarzenie, droga pozostaje otwarta dla ruchu kołowego, a ruch pieszy odbywa się bez zakłóceń. Jak informuje pomorska.pl, zaleca się ominięcie obszaru, który został wyznaczony przez policję jako strefa zabezpieczona.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.