Atak rekina w Morzu Śródziemnym. Takie były ostatnie słowa ofiary

Rekin zaatakował mężczyznę u wybrzeży Izraela, w mieście Hadera. Przerażeni świadkowie, stojąc na plaży, obserwowali ostatnie chwile nurka. Miotał się w wodzie i krzyczał, wzywając pomocy. Po 24 godzinach odnaleziono zwłoki pływaka.

Atak rekina w IzraeluAtak rekina w Izraelu
Źródło zdjęć: © X
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Przerażające sceny rozegrały się w poniedziałek w mieście Hadera, u wybrzeży Izraela. Rekin (niewykluczone, że było ich więcej) zaatakował nurka, który przebywał kilkadziesiąt metrów od plaży.

Mężczyzna walczył o życie. Świadkowie zdarzenia, obserwujący tę sytuację z plaży, widzieli, że pływak miotał się przez pewien czas, a w pewnym momencie woda wokół niego przybrała czerwony kolor.

Rozpaczliwie krzyczał "pomocy" i "gryzą mnie" podczas tej gehenny - opisuje "The Sun".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyleciał z drogi, ściął latarnię i dachował. Wszystko nagrała kamera

Jak dodaje portal, plażowicz, który zadzwonił na pogotowie, przekazał: "Jest tu ktoś, kogo ugryzł rekin. Krzyczy: 'Pomocy!' Jest w morzu w Hadera. Tonie".

"Czy nadal widzisz tego mężczyznę? "Czy utrzymujesz z nim kontakt wzrokowy" - zapytał operator. "Nie, nie widzę go" - padło w odpowiedzi.

Inny plażowicz relacjonował, że mężczyzna machał rękami i krzyczał: "Gryzą mnie". Niedługo potem - jak dodał - rekiny wciągnęły nurka pod wodę.

W sieci pojawiło się też nagranie z telefonu komórkowego, na którym można było usłyszeć mężczyznę krzyczącego: "One go jedzą, jedzą tego człowieka… Nie widać go".

Atak rekina w Izraelu

Według TVN24, szczątki mężczyzny odnaleziono dopiero po 24 godzinach - we wtorek po południu.

Rekina najpierw zobaczyli kajakarze pływający w płytkiej wodzie. Podczas gdy niektórzy ludzie rzucili się do ucieczki, inni wydawali się być zadowoleni z tego, że mogą zostać i obserwować drapieżniki - donosi "Times of Israel". Po ataku policja zamknęła plażę do odwołania.

Izraelski Urząd ds. Przyrody i Parków poinformował, że do zdarzenia doszło w miejscu, w którym pływanie jest zabronione.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej