Szerszenie nie przestają atakować. Owady te szczególnie aktywne są w okolicy września i października. To właśnie w tym okresie dochodzi do największej ilości użądleń.
Tym razem ofiarą szerszeni padła mieszkanka Warszawy. Mąż, który widział, jak kobieta słabnie z każdą chwilą postanowił przetransportować ją do szpitala sam, nie czekając na przyjazd karetki.
Wiedział, że liczy się każda minuta. Zadzwonił na policję prosząc o pomoc w szybkim dotarciu do szpitala.
Funkcjonariusze z mazowieckiej grupy SPEED od razu ruszyli na ratunek. Znaleźli pojazd, w którym znajdowała się kobieta i pomogli w eskorcie auta przez Wyszków.
Dzięki pomocy funkcjonariuszy kobietę udało się uratować. W takich momentach pomoc lekarza jest potrzebna jak najszybciej.
Użądlenie szerszenia może doprowadzić do szoku anafilaktycznego. Zwłaszcza, kiedy owadów jest kilka, a zazwyczaj atakują one grupą.
Widząc gniazdo szerszeni w swojej okolicy zawiadom straż pożarną. To właśnie strażacy zajmują się ich usuwaniem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.