"Rzeźnik z Polski" oskarżony o gwałt i morderstwo. Nowe fakty ws. Polaka z Hull

Z powodu obfitych opadów śniegu w Sheffield proces oskarżonego o zabójstwo Polaka Pawła R. znowu się nie odbył. Termin rozprawy już po raz drugi został przełożony. Trójka członków ławy przysięgłych ze względu na fatalne warunki na drodze nie była w stanie dotrzeć do sądu Sheffield Crown Court.

Czytaj także: Bunt restauratorów. Policjanci ruszają kontrolować knajpy

W piątek prowadząca sprawę 26-letniego Pawła R. oskarżonego o gwałt i morderstwo 21-letniej Libby Squire, sędzia Lambert przeprosiła wszystkich za te niedogodności. Sędzia przekazała, że kolejny termin rozprawy wyznaczono na poniedziałek 18 stycznia (zagraniczne media jeszcze nie podają czy doszła do skutku). Pierwsza rozprawa odbyła się w zeszłą środę, 13 stycznia w Sądzie Koronnym w Sheffield.

Czytaj także: Potężne zamieszanie. Nagie zdjęcia na profilu posła PiS!

Według prokuratury 26-letni Paweł R. z Hull, krążył autem po okolicy w nocy 31 stycznia 2019 r. w poszukiwaniu ofiary. To tam trafił na 21-letnią "pijaną i bezbronną" Libby Squire. Studentka miała być pod wpływem alkoholu. Tej nocy dziewczyna zaginęła. Po 7 tygodniach poszukiwań, jej ciało znaleziono w rzece Humber, niedaleko portu w Grimsby. Śledczy nie ujawnili jednak jak zginęła.

Według śledczych mężczyzna zgwałcił i zamordował 21-latkę, a jej ciało wrzucił do rzeki. Kamery miejskiego monitoringu nagrały jak studentka wsiadła do samochodu Polaka, później widziano ich także na Oak Road Playing Fields, gdzie doszło do zbrodni.

Brytyjskie media piszą o oskarżonym Polaku jako: "rzeźnik z Hull" lub "polski rzeźnik". 26-latek już wcześniej został skazany na 8,5 roku więzienia za przestępstwa związane m.in. z prześladowaniem seksualnym.

Ojciec dwójki dzieci Paweł R. przyznał się m.in. do podglądania obcych kobiet w tracie uprawiania seksu, a także onanizowania się w miejscach publicznych. Paweł R. nie przyznaje się do gwałtu ani morderstwa 21-latki.

Czytaj także: Ameryka wstrząśnięta. FBI publikuje zdjęcia