Pol'and'Rock, czyli dawny Przystanek Woodstock, mimo pandemii odbędzie się w 2021 roku. Rozpocznie się 29 lipca. Ze względu na obostrzenia festiwal przyjmie inną formę niż w latach poprzednich. Zmieni się również miejsce imprezy - Kostrzyn nad Odrą zamieniono na lotnisko Makowice-Płoty w woj. zachodniopomorskim.
By zapewnić najwyższe bezpieczeństwo imprezy, sprzedawano wejściówki. Wszystko po to, by pokryć koszty testów na obecność koronawirusa. Na Pol'and'Rock ma pojawić się blisko 20 tys. osób, z czego większość będzie zaszczepiona przeciw COVID-19.
Na tego typu wydarzeniach w Polsce obecnie może pojawić się 250 osób. Nie wlicza się w to jednak osób zaszczepionych. Stąd fala krytyki, nawet od stałych bywalców imprezy, która spłynęła na Owsiaka.
Owsiak o fali hejtu: "Ja i moja ekipa to holocaust"
Owsiak na swoich mediach społecznościowych napisał długi post, w którym podziękował tym, którzy będą na festiwalu, natomiast nie szczędził słów krytyki dla wrogów nowych zasad organizacji imprezy.
Czytaj też: Uwaga na kleszcze. Ten jest szczególnie groźny
Mimo że zasady są trudne i nie mamy na nie kompletnie żadnego wpływu, to jednak przyjaciele naszego Festiwalu przyjęli to do wiadomości i teraz wszyscy razem czekamy na jego rozpoczęcie - pisze Owsiak.
Później padły ostrzejsze słowa. Owsiak odniósł się w nich do hejterów.
Za to od tych, którzy nie akceptują naszego Festiwalu, usłyszeliśmy słowa, zdania, sformułowania, które zazwyczaj lecą w naszą stronę od nastawionych skrajnie przeciwko Fundacji wszelkiej maści hejterów. A więc – ja i moja ekipa przygotowująca się do Festiwalu to holocaust, dzielenie, segregacja, cała mantra o łobuzach, kolesiach, złodziejach, ludziach systemu. Potem wrzutka kogo jeszcze powinniśmy zaprosić (nazwiska muzyków, polityków), aby jeszcze bardziej wszystko zgnoić, zepsuć, nadwyrężyć i znowu wrzutka o końcu naszej ery, o farsie, jaką jest Festiwal i sk****synie, jakim jestem ja - wyliczał.
Jak zaznaczył szef WOŚP, komentarze tego typu pisali „najbardziej twardzi festiwalowi bywalcy”. Zwrócił się jednak z prośbą, by te osoby "nie przeszkadzały" i "swoje emocje skierowały na inny festiwal".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.