Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Audi dachowało po zderzeniu z ciężarówką. Jest kompletnie zmiażdżone

13

Do koszmarnie wyglądającego wypadku doszło na drodze krajowej nr 19 na wysokości Międzyrzeca Podlaskiego. 37-letni kierowca audi uderzył w bok samochodu ciężarowego. Jego auto dachowało i zostało zmiażdżone. To cud, że kierowca osobówki nie zginął.

Audi dachowało po zderzeniu z ciężarówką. Jest kompletnie zmiażdżone
Osobówka dachowała po zderzeniu z ciężarówką. To cud, że nikt nie zginął! (Policja)

Zderzenia ciężarówek z samochodami osobowy kończą się tragicznie zazwyczaj dla tych drugich. O prawdziwym cudzie może mówić 37-letni kierowca audi. Który prawdopodobnie nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków atmosferycznych.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki Audi 37-latek, na zaśnieżonej nawierzchni stracił panowanie nad pojazdem, uderzając w bok jadącego z przeciwka samochodu ciężarowego. Scanią kierował 35-latek - czytamy w sprawdzaniu nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z policji w Bielsku-Poldaskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kierowca bmw wyjechał na czerwonym świetle. Świadek oszukał przeznaczenie

Audi odbiło się od ciężarowej Scanii, wypadło z trasy, dachowało i zostało zmiażdżone. Na całe szczęście kierowca osobówki przeżył wypadek.

W wyniku wypadku do szpitala z obrażeniami ciała trafił kierowca osobówki. Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Potwierdziły to przeprowadzone badania. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze - podaje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Policja przestrzega, że mimo chwilowej odwilży, cały czas trwa zima. Nie wszędzie drogi są idealnie odśnieżone. Brak wyobraźni połączony z nadmierną prędkością jest zazwyczaj przyczyną tragedii na drodze.

Zima jest okresem szczególnie trudnym dla kierowców. Pojawiające się ujemne temperatury i opady powodują, że nawierzchnia jest śliska, co wymaga wzmożonej ostrożności. W takiej sytuacji łatwo wpaść w poślizg, bo droga hamowania się wydłuża przez co nie zawszę w porę jesteśmy w stanie zareagować. Dlatego warto zdjąć nogę z gazu i wziąć pod uwagę swoje bezpieczeństwo i innych - punktuje nadkomisarz Salczyńska-Pyrchla.
Autor: BAN
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić