Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbędzie się 12 stycznia. WOŚP zagra pod hasłem "Wiatr w żagle" i będzie zbierała środki na zakup najnowocześniejszych urządzeń służących do ratowania życia i zdrowia dzieci, które wymagają operacji.
Ale alarmująca sytuacja w Australii skłoniła szefa WOŚP do przekierowania części pieniędzy na inne cele. Jerzy Owsiak poinformował o tym oddział WOŚP na płonącym kontynencie. "Dziękujemy, że gracie razem z nami i bardzo prosimy was, aby pieniądze zebrane podczas Finału w Australii były przekazane na rzecz ratowania życia i zdrowia ofiar pożarów" - czytamy we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych.
To nie wszystko. "Podczas 28. Finału będziemy chcieli w centrum Warszawy nad głowami publiczności rozwinąć ogromną flagę Australii. Niech ten sygnał będzie dla Was wzmocnieniem w Waszej walce" - cytują słowa szefa WOŚP przedstawiciele Orkiestry w Perth.
Owsiak dodał, że odbudowanie tego, co zostało zniszczone w Australii, będzie wymagało "ogromnego wysiłku". "Zawsze możecie liczyć na nas!" - zapewnił.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl