Trudno znaleźć wytłumaczenie dla kierowcy, który naraził życie kilkudziesięciu uczniów łamiąc przepisy o ruchu drogowym i wjeżdżając na przejazd kolejowy mimo opuszczających się szlabanów.
Nagranie z Wolsztyna (woj. Wielkopolskie) zrobione telefonem przez jednego z pasażerów, trafiło do sieci i wywołało burzę. Uczniowie utknęli na chwilę w śmiertelnej pułapce, jaką stał się dla nich autobus stojący na torach kolejowych. Mieli szczęście, że nie nadjechał pociąg.
Udostępnił go na portalu X serwis Remiza.pl. którego autorzy tak piszą o całej akcji:
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dotarliśmy do nagrania z przejazdu kolejowego obok wolsztyńskiej parowozowni. Autobus pełen młodzieży szkolnej utknął na przejeździe kolejowym, gdy szlabany zaczęły się opuszczać. Według relacji autora, autokar wjechał na przejazd właśnie w momencie, gdy szlabany zaczęły się zamykać. Pojazd zatrzymał się przed zamkniętym szlabanem, a kierowca użył sygnału dźwiękowego, aby zwrócić uwagę dyżurnego ruchu. Na szczęście nikomu nic się nie stało - informuje Remiza.pl.
Nie wiadomo co spowodowało tak nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy autobusu, jednak zdaniem internautów ta sytuacja nie powinna pozostać bez wpływu na jego dalszą karierę zawodową.
"Automatyczne odsunięcie od pracy, rozumiem stres ale niestety pan się nie sprawdził w chwili zagrożenia i nie powinien odpowiadać za życie dzieci. Powinien taranować szlaban" - ocenia jeden z internautów. Pojazd na szczęście bezpiecznie opuścił przejazd, ale kierowcy grożą poważne konsekwencje.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.