Do incydentu na doszło w miniony piątek, 31 marca br., na Lotnisku Chopina w Warszawie. 39- i 45-latek - mieszkańcy Pomorza nie zostali zaakceptowani na lot do Tel Avivu z powodu ich stanu upojenia alkoholowego.
Jeszcze przed wejściem do samolotu zachowanie mężczyzn było na tyle problematyczne i nieodpowiedzialne, że podczas rejsu mogło stanowić zagrożenie zarówno dla pasażerów jak i personelu pokładowego.
Dlatego przewoźnik podjął decyzję o wycofaniu panów z rejsu. Niestety, jeden z mężczyzn całą frustrację i niezadowolenie z obrotu sprawy postanowił przelać na funkcjonariuszkę Straży Granicznej, która podczas procedury granicznej, prosząc o przedłożenie dokumentu, na którym wcześniej się odprawił, została kilkukrotnie znieważona.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podróżny w stosunku do niej wykrzykiwał wulgarne i obelżywe zwroty – powszechnie uznawane za obraźliwe, tym samym znieważając funkcjonariuszkę podczas pełnienia służby i dopuszczając się złamania przepisu kodeksu karnego.
Znieważenie funkcjonariusza podczas pełnienia służby jest przestępstwem i może zakończyć się karą grzywny, ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności do roku - przypomina Nadwiślański Oddział Straży Granicznej.
Czytaj także: Proboszcz domaga się pieniędzy. Strażacy nie wytrzymali
Wobec mężczyzny wszczęto postępowanie przygotowawcze w sprawie znieważenia funkcjonariusza w trakcie i w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych tj. art. 226 par. 1 kodeksu karnego. Podróżnego i jego kompana przekazano straży miejskiej w celu umieszczenia w Izbie Wytrzeźwień. Na chwilę obecną trwają czynności w sprawie.