W poniedziałek 9 sierpnia br. kilka minut przed północą, policjanci z Jarocina przyjęli zawiadomienie o pobiciu młodego mężczyzny na terenie jednej ze stacji paliw w Jarocinie. Jak wynikało z informacji przekazanych przez zgłaszającą, na stacji benzynowej doszło do bójki.
Na miejscu zdarzenia mundurowi zastali dwóch poszkodowanych mężczyzn i ich kolegów. Napastnicy oddalili się w nieznanym kierunku. Okazało się, że obrażenia pokrzywdzonych są na tyle poważne, że potrzebna jest ich hospitalizacja. Obaj trafili do pobliskiego szpitala.
Po upływie 6 godzin policjanci zapukali do drzwi mieszkania mężczyzny wytypowanego jako uczestnika zdarzenia. Na miejscu zastali całą trójkę. Zostali oni przewiezieni do jarocińskiej komendy, gdzie ustalono przebieg zdarzenia.
Jak ustalono, sprawca uszkodzenia ciała obu pokrzywdzonych był jeden mężczyzna, 29-letni mieszkaniec Jarocina. Mężczyzna znajdując się w obiekcie handlowym w pewnym momencie uderzył pięścią w twarz 22-latka. Gdy wyszedł na zewnątrz napotkał 21-letniego mieszkańca Jarocina, którego najpierw przewrócił na ziemię a następnie kopnął w głowę. Gdy sprawca zakończył zadawać ciosy, wraz z kolegami oddalił się - relacjonuje st. asp. Agnieszka Zaworska z policji w Jarocinie.
Czytaj także: Morderstwo sprzed 10 lat. Matka odnalazła ciało 13-latki
Jeszcze tego samego dnia kryminalni przedstawili mężczyźnie zarzuty naruszenia czynności ciała obu poszkodowanych okres powyżej 7 dni. 29-latkowi grozi kara do 5 lat więzienia. Prokuratura w Jarocinie wydala postanowienie o objęciu mężczyzny dozorem policji.
Czytaj także: Weszli do sauny w Szaflarach. Trafili do szpitala
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.