"Babcia odmówiła opieki". Nowe fakty o trójce dzieci ze Zgierza

Pięcioletnie dziecko zadzwoniło na 112 z informacją, że jego rodzice śpią i się nie budzą, a malutki braciszek płacze. Okazało się, że 30-latek i 29-latka byli pijani, a w ich domu przebywała łącznie trójka dzieci. Zostały one umieszczone w pieczy zastępczej. - Babcia odmówiła opieki ze względu na fakt, że pracuje - mówi w rozmowie z o2.pl Grzegorz Gała, rzecznik Sądu Okręgowego w Łodzi.

Zgierz: Co dalej z trójką rodzeństwa? "Babcia odmówiła"Zgierz: Co dalej z trójką rodzeństwa? "Babcia odmówiła"
Źródło zdjęć: © Policja Łódzka | KWP Łódź
Rafał Strzelec

Przypomnijmy - 20 marca 5-letni chłopiec z okolic Zgierza zadzwonił na numer 112, aby poinformować, że "jego rodzice śpią i się nie budzą, a jego mały braciszek płacze". - Szczególnie niepokojący był fakt, iż w tle słychać było płacz małego dziecka, na który rodzice zupełnie nie reagowali - podała policja w komunikacie.

Na miejsce udali się mundurowi, którzy zlokalizowali właściwy dom dzięki różowej hulajnodze, którą opisał chłopczyk. Stała ona przed budynkiem. Dziecko nie znało dokładnego adresu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Paraliż lotniska w Londynie. Pożar uziemił samoloty

Jak się okazało, w budynku była trójka dzieci w wieku pięciu i trzech lat oraz najmłodszy - zaledwie 9-miesięczny chłopiec. W domu obecni byli rodzice, tj. 30-letnia matka i 29-letni ojciec. Badanie trzeźwości wykazało ponad promil alkoholu w ich organizmach. W domu panował straszny bałagan. Dzieci były widocznie zaniedbane i głodne. - Na miejsce wezwano więc pracowników Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, którzy zapewnili opiekę maluchom w pieczy zastępczej. Nieodpowiedzialni rodzice zostali zatrzymani - przekazała policja.

Rodzicom postawiono zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu osób, nad którymi ciąży obowiązek opieki, za co grozi im kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. Mają zakaz zbliżania się do dzieci.

Łódzkie. Co dalej z trójką dzieci? "Babcia odmówiła"

- Do tej pory nie było żadnych interwencji wobec tej rodziny - przyznaje w rozmowie z o2.pl. nadkom. Aneta Sobieraj z KWP Łódź. Priorytetem dla policjantów i sądu było zabezpieczenie dzieci, czyli znalezienie dla nich opieki.

Troje dzieci zostało umieszczonych w pieczy zastępczej. Zostały one przekazane do placówek. Z informacji, jakie do mnie docierają, wynika, że ich babcia odmówiła opieki nad nimi ze względu na fakt, że nadal pracuje i nie ma możliwości, aby się nimi zająć. Dzieci są pod opieką sądu rodzinnego. Na dalszym etapie sąd będzie podejmował decyzje w przedmiocie władzy rodzicielskiej - przekazał nam Grzegorz Gała, rzecznik Sądu Okręgowego w Łodzi.

Rafał Strzelec, dziennikarz o2.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa