Bakterie kałowe pojawiły się w wodzie gazowanej "Perrier" od Nestle. Ta woda pochodzi z odwiertu w Gard (Francja). Informacje w tej sprawie podał francuski dziennik "Le Monde".
Firma została zobligowana do utylizacji dwóch milionów butelek. Poza tym ma przestać korzystać z jednego ze swoich odwiertów, znajdującego się właśnie we francuskim Gard. Przyczyną zanieczyszczeń w wodzie butelkowanej miały być ulewne deszcze. Pod koniec marca nawiedziły one Francję
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Głos w tej sprawie zabrali już przedstawiciele Nestle. Przekazano, że większość butelek z bakteriami została już zniszczona. Jednocześnie zapewniono, że te, które są dostępne na rynku, można bezpiecznie spożywać.
Bakterie kałowe w wodzie. Jest też dostępna w Polsce
Warto wspomnieć o tym, że woda "Perrier" jest również sprzedawana w naszym kraju. Ten produkt ma właściwości prozdrowotne - charakteryzuje się wysoką zawartością ważnych pierwiastków, jak magnez, wapń, ale i potas.
Unikalna mieszanka intensywnych bąbelków i zbilansowana zawartość minerałów sprawiają, że jest to woda jedyna w swoim rodzaju - tak o tej wodzie pisze Nestle.
Co na to polski producent? Mamy komentarz!
Czy butelki z zakażoną wodą trafiły do sprzedaży w Polsce? W tej sprawie zwróciliśmy się z zapytaniem do producenta, czyli firmy Nestlé Polska.
Potwierdzamy, że wszystkie produkty marki Perrier, które trafiają do naszych klientów i są dostępne na półkach w Polsce, są bezpieczne do spożycia. Wszystkie zablokowane partie wspomnianego produktu znajdują się pod kontrolą Nestlé Waters we Francji - przekazało portalowi o2.pl biuro prasowe Nestlé Polska.