Bali się ukraińskich ataków. Niebywałe, jak przygotowali swoje schrony

Władze obwodu biełgorodzkiego od wybuchu wojny w Ukrainie mówiły o przygotowaniu swoich schronów i wydawały na to horrendalne kwoty. Okazało się jednak, że w większości z nich nic się nie zmieniło, a w przypadku zagrożenia, ludzie będą musieli schodzić do zalanych i zniszczonych piwnic.

Biełgorodzkie schrony nie są przygotowane Biełgorodzkie schrony nie są przygotowane
Źródło zdjęć: © Twitter

W poniedziałek walczący po stronie Ukrainy "Korpus Ochotniczy Rosji" ogłosił, że wkroczył na terytorium obwodu biełgorodzkiego. Później pojawiły się informacja o wyzwoleniu wsi Kozinka i wejściu do miasta Grajoworon jednostek Korpusu.

Dywersanci w Rosji

Opublikowane zostały też nagranie wideo z pożaru na przejściu granicznym, władze rosyjskie wprowadziły w regionie reżim operacji antyterrorystycznej.

Wieczorem pojawiły się doniesienia o wybuchach w budynkach FSB i MSW Rosji w Biełgorodzie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zdobyli pozycję wagnerowców. Rosjanie uciekli w popłochu

Wszystkie te wydarzenia poważnie przestraszyły mieszkańców obwodu biełgorodzkiego. Wybuchy spowodowały, że zaczęli oni schodzić do schronów. Naocznie przekonali się jednak, że te są w fatalnym stanie.

"Przekażcie gubernatorowi, że jest sk***em"

W mediach społecznościowych pojawiają się nagrania, na których widać zniszczone i zalane piwnice, które mają być schronem dla ludności cywilnej.

I co my mamy robić? Przekażcie gubernatorowi obwodu biełgorodzkiego, że jest sk****em! - mówią Rosjanie na filmiku.

Totalne nieprzygotowanie schronów na wypadek sytuacji nadzwyczajnej oburzyło mieszkańców Biełgorodu, ponieważ wcześniej władze mówiły o remoncie wszystkich schronów, na co przeznaczono spore pieniądze.

Przygotowywali schrony od września

Jeszcze we wrześniu władze miast i wsi regionu zażądały od spółek zarządzających sprzątnięcia piwnic kamienic w celu wyposażenia schronów.

W samym Biełgorodzie zaczęto rysować strzałki z kierunkiem schronu na ściany domów. Wtedy, co prawda, władze zapewniali, że "to tylko ostrzeżenie".

Biełgorod to miasto na południu Rosji, 40 km na północ od granicy z Ukrainą i zaledwie ok. 80 km od Charkowa, bardzo blisko ukraińsko-rosyjskiego frontu wojennego. Po wyzwoleniu obwodu charkowskiego region jest regularnie atakowany przez bezzałogowce, część z nich może też być rosyjską prowokacją.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania