Bareja by tego nie wymyślił. "Żart? Szkoda, że mało śmieszny"

Na jednym z poznańskich osiedli ma miejsce dość kuriozalny proceder. Strażnicy miejscy zakładają blokady na koła zaparkowanych samochodów, choć zdaniem mieszkańców auta stoją na miejscach wyznaczonych. - Sytuacja niczym w filmie "Miś" - komentuje oburzona czytelniczka serwisu epoznan.pl.

 Straż miejska zaskakuje swoimi decyzjami
Źródło zdjęć: © Facebook, Straż Miejska Poznań, epoznan.pl

Z redakcją serwisu epoznan.pl skontaktowała się zbulwersowana mieszkanka jednego z osiedli z prośbą o dziennikarską interwencję. Kobieta regularnie jest świadkiem wątpliwego zachowania straży miejskiej, która - jak sugeruje poznanianka - zdaje się działać na złość mieszkańcom.

Sytuacja niczym w filmie "Miś". Straż miejska zakłada blokady, pomimo że auta stoją na miejscach wskazanych przez osiedle. Straż informuje, że "te miejsca są zakazane, bo linia już jest wyblaknięta, a są przecież znaki". Żart? Szkoda tylko, że mało śmieszny - napisała kobieta w wiadomości do redakcji epoznan.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Jedyne takie pasy w Polsce. Kuriozalna sytuacja w Łodzi

Jak w "Misiu". Kto ma rację? Mieszkańcy czy straż miejska?

Do wiadomości kobieta dołączyła zdjęcie auta z założoną blokadą, stojącego na Osiedlu Batorego. Na fotografii widać, że samochód zostawiono na miejscu parkingowym, wyznaczonym przez znaki poziome. O co więc chodzi? Serwis epoznan.pl postanowił zapytać o to poznańską straż miejską.

Wyjaśnienie wydaje się dość pokrętne, choć Przemysław Piwecki ze straży miejskiej uważa, że sprawa jest prosta. Jak tłumaczy, w ubiegłym roku na drogach wewnętrznych osiedla zmieniono zasady parkowania w związku z wprowadzeniem strefy zamieszkania.

Obecnie na drogach objętych ową strefą można parkować jedynie w miejscach oznaczonych znakami drogowymi. Niektóre miejsca parkingowe, do których miejscowi zdążyli się już przyzwać, zostały zlikwidowane. Widocznie jednak nie do końca skutecznie, bo na ziemi nadal widać linie, co dezorientuje mieszkańców.

Na załączonym zdjęciu widoczne są ślady po pracach związanych z usuwaniem farby linii dawnych miejsc postojowych. Nie ma tam farby białej bądź żółtej, lecz tylko ślady powstałe w wyniku ścierania powłoki farby. Warto w tym miejscu przypomnieć kierowcom, że znaki poziome na drogach malowane są farbą białą lub żółtą i jest to ściśle określone odpowiednim rozporządzeniem MSW - podkreślił Piwecki.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem