Według informacji przekazanych przez "Daily Mail" niektórzy studenci uczelni Stern School of Business, znanej ze swoich lewicowych poglądów, wypowiadają się o Barronie bardzo pozytywnie i mają nadzieję, że będzie podążał własną drogą, a nie tą stworzoną przez ojca.
Jedna ze studentek przyznała, że jest "podekscytowana i zaintrygowana" obecnością Secret Service na kampusie, podczas gdy inna wyraża chęć nawiązania przyjaźni z Barronem.
Pomimo tych pozytywnych głosów, znajdują się również studenci krytycznie odnoszący się do Barrona z powodu pochodzenia i uważający jego obecność za symbol przywilejów dzisiejszych czasów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sama Stern School of Business, do której dołączył Barron, jest uznawana za jedną z najlepszych amerykańskich szkół biznesu, z bardzo bogatym programem licencjackim.
Trump senior nie kryje dumy ze swojego syna, podkreślając jego inteligencję. Barron rozważał również inne prestiżowe uczelnie, w tym Wharton School of Business, na której kształcił się jego ojciec.
Syn Trumpa rozpoczyna studia. Chce pielęgnować pasję
Jednocześnie Barron, fan piłki nożnej i były gracz młodzieżowej drużyny DC United, planuje kontynuować swoją pasję do futbolu również podczas studiów na NYU, która znajduje się nieopodal Trump Tower w Manhattan - miejsca, gdzie spędził większość swojego dzieciństwa przed prezydenturą ojca.
Zdaniem uczelnianej społeczności, nadchodzący czas pokaże, jak młody Trump wpisze się w kulturowy i społeczny krajobraz NYU, uczelni kładącej duży nacisk na różnorodność i progresywizm.
Pomimo podzielonych opinii, obecność Barrona Trumpa na kampusie już teraz wzbudza duże zainteresowanie zarówno mediów, jak i studentów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.