Beata zginęła na motocyklu. Smutne doniesienia o jej córeczce

Chociaż od strasznego wypadku motocyklowego w Kurowie (woj. lubelskie) minęło kilka dni, to nadal temat jest powodem do ogromnego smutku. Okazuje się, że Beata B. motocyklistka, która zginęła w zdarzeniu, osierociła kilkuletnią córeczkę. Wcześniej Lili straciła ojca.

Kobieta zginęła jadąc na ukochanym motocyklu. Kobieta zginęła jadąc na ukochanym motocyklu.
Źródło zdjęć: © KPP Puławy, Pomagam.pl
Marcin Lewicki

Przypomnijmy, że do wypadku doszło w miniony piątek (9 czerwca). Jak relacjonuje policja, w naczepę skręcającego samochodu ciężarowego marki Scania uderzyła dwójka motocyklistów.

Zarówno Jacek W. jak i Beata B. zginęli na miejscu. Obydwoje prowadzili swoje motocykle. Szczegóły dotyczące zdarzenia nie są jeszcze znane i nadal ustalają je śledczy.

Znajomi wspominają zmarłą Beatę

Do przyjaciół motocyklistki, która zginęła w zdarzeniu, dotarł "Super Express". Bliscy nie ukrywają ogromnego smutku i żalu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kielce. Dziecko spacerowało po parapecie

Nie mogą pogodzić się z myślą, że mała córka kobiety została sierotą. Kilka lat temu dziewczynka straciła ojca — męża Beaty B.

Ona miała wiele planów na przyszłość, powoli wychodziła na prostą. Słońce jej zaświeciło, mimo że kilka lat temu straciła męża i sama wychowywała córeczkę — mówią Super Expressowi znajomi kobiety.

Wiadomo, że Beata B. prowadziła firmę i kochała motocykle. Zaczęła jeździć już w wieku 16 lat, a jako 18-letnia kobieta jeździła bardzo dużą i mocną maszyną — Hondą CBR 600.

To była zaradna, otwarta dziewczyna. Zawsze pozytywnie nastawiona do życia. Każdy ją znał (...) Od szkolnych lata szalała za motocyklami. Każdy ma swoje zainteresowania. Ona kochała jazdę na dwóch kółkach. Wciąż nie mogę uwierzyć, że nie ma jej z nami. "Beja", "Beti", nie wierzę - mówi szkolna koleżanka motocyklistki w rozmowie z portalem pulawy.24wspolnota.pl.

Marzeniem zmarłej kobiety było, aby objechać świat dookoła na motocyklu i spróbować swoich sił na każdym motocyklowym torze, który napotka po drodze.

W sieci dostępna jest zbiórka na rzecz córki kobiety

Poza słowami wsparcia, motocykliści postanowili wesprzeć rodzinę Beaty B. i jej córkę. Znajomi i przyjaciele założyli zbiórkę wsparcia na rzecz małej Lilki.

W dniu 09.06.2023 w wypadku motocyklowym zginęła Nasza kochana przyjaciółka, koleżanka, wierna klubowiczka "DziDzia Beata". Zrzutka na pożegnalny wieniec jak też na pomoc dla Jej córki małej Lili oraz pomoc rodzinie, która przejmie opiekę nad Nią po tragicznie zmarłej Beacie - możemy przeczytać w opisie zrzutki.

Na ten moment zebrano prawie 55 tysięcy złotych. Suma cały czas rośnie.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem