W ostatnim czasie temat polsko-białoruskiej granicy stał się jednym z ważniejszych w polskiej przestrzeni politycznej. To efekt dramatycznych wydarzeń, w których ze względu na nieszczelność naszego systemu życie stracił broniący Polski sierż. Mateusz Sitek.
Jak się okazuje, teraz temat obrony polskiej granicy z Białorusią może wejść na kolejną płaszczyznę. Od kilku tygodni strona białoruska daje bowiem do zrozumienia, że jest otwarta na dialog z Polską. Szczególnie mocno wybrzmiało to w ostatnich wypowiedziach szefa MSZ Białorusi.
Piłka jest po stronie Polski. My jesteśmy gotowi do dialogu i prezydent jest na to nastawiony. Ale najwyraźniej polska strona nie jest zainteresowana rozwiązaniem tej kwestii. I zapewne w jej planach jest dalsze kontynuowanie napięcia na granicy – powiedział cytowany przez Bielsat Maksim Ryżankau.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Białoruś, o czym trzeba pamiętać, aktywnie wspiera Rosjan w wojnie z Ukrainą. Moskwa korzysta z baz na Białorusi, to z tego kierunku część wojsk uderzyło lutym 2022 roku na Kijów. Alaksandr Łukaszenka wykonuje bez wahania polecenia z Kremla, choć nie zgodził się na pomysł Władimira Putina, by wysłać na front wojska białoruskie.
Alaksandr Łukaszenka gotów do dialogu z polską delegacją?
Minister Spraw Zagranicznych Białorusi podkreślił także, że tamtejszy rząd jest gotów na przyjęcie każdej polskiej delegacji. Jej celem ma być wypracowanie wspólnej polityki w związku z kryzysem migracyjnym na granicy. Jednocześnie należy podkreślić, że po śmierci polskiego żołnierza, polską obronę przed migrantami znacząco i co najważniejsze skutecznie uszczelniono.
Jesteśmy gotowi przyjąć każdą polską delegację, wszelkich polskich ekspertów, specjalistów, przedstawicieli kierownictwa, aby wspólnie przyjrzeć się sytuacji na granicy - oznajmił szef białoruskiego MSZ.
Jednocześnie stwierdził on, że obecne działania polskich władz są "gorączkowe" i "bezsystemowe", na czym cierpią zwykli ludzie. Nie dodał jednak, że to jego poplecznicy wespół z rosyjskimi służbami już niemal od trzech lat destabilizują sytuację na polsko-białoruskiej granicy i zmuszają migrantów z Afryki oraz Azji, by szturmowali płot i zabezpieczenia na granicy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.