Propozycję pomocy dla Ukrainy przedstawił Jurij Ambrazewicz. Wiceminister spraw zagranicznych Białorusi – państwa uchodzącego za jednego z najbardziej oddanych sojuszników Rosji – przedstawił ofertę wsparcia w rozmowie z Antonio Guterresem, sekretarzem generalnym ONZ.
Przeczytaj także: Ukrainiec pokazał apteczkę zmobilizowanego. "Sprzęt jak w 1941 roku"
Prezydent Litwy ostrzega Ukraińców. Białoruś szykuje zasadzkę?
Jurij Ambrazewicz zapewnił przedstawiciela Organizacji Narodów Zjednoczonych, że Białoruś umożliwi tranzyt ukraińskiego zboża przez swoje terytorium do litewskich portów. W zamian wiceminister spraw zagranicznych domagał się zgody na umożliwienie jego państwu ponownego eksportu – obecnie objętych międzynarodowymi sankcjami – nawozów sztucznych.
Przeczytaj także: Nie wiedział, że jest w Rosji. Dezerter: Myślałem, że to Ukraińcy
Jak informuje ukraińskojęzyczny serwis "Eurointegration", wśród osób krytycznie nastawionych do propozycji Białorusi jest Gitanas Nausėda. Prezydent Litwy podzielił się swoją opinią za pośrednictwem Twittera. Jak napisał w poście, rząd Aleksandra Łukaszenki chce w ten sposób wyłącznie uniknąć sankcji, a samo zboże już trafia do portów bez pomocy sojuszników Rosjan.
Propozycja Białorusi odnośnie do transportu ukraińskiego zboża przez jej terytorium na Litwę to kolejna próba uniknięcia sankcji. Ukraińskie zboże już wędruje do bałtyckich portów przez Polskę i inne kraje. To pułapka. Nie wpadajmy w nią – ostrzega Gitanas Nausėda na Twitterze.
Przeczytaj także: USA: Rosja zapewnia Iranowi "bezprecedensowe" wsparcie militarne
Przed wybuchem wojny w Ukrainie kraj ten pozostawał jednym z najważniejszych eksporterów zbóż na świecie. 90 proc. było transportowanych drogą morską przez porty na Morzu Czarnym i Azowskim. Obecnie blokowane są one przez siły Federacji Rosyjskiej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.