Na Białorusi trwają ćwiczenia wojskowe. Odbywają się w pobliżu granicy z Ukrainą, a udział w nich jest obowiązkowy. Niektórzy żołnierze i policjanci odmówili wzięcia udziału, za co spotkała ich surowa kara.
Białorusini dotkliwie pobici
Osoby, które odmówiły wzięcia udziału w ćwiczeniach, zostały zatrzymane, a później dotkliwie pobite. Informacje o tym przekazał doradca Swiatłany Ciachanouskiej - białoruskiej działaczki opozycyjnej.
Zniknęli, a ich krewni szukali ich w mediach społecznościowych. Dziś okazało się, że zostali zatrzymani i pobici - napisał Franciszak Wiaczorka.
Do postu załączył zdjęcia, które są świadectwem tego, co spotkało mężczyzn za sprzeciw wobec reżimu Łukaszenki.
Od początku wojny Białoruś pozostaje sojusznikiem Rosji. Chociaż nie zaangażowała się bezpośrednio w konflikt w Ukrainie, to jednak terytorium Białorusi wykorzystano, jako miejsce pierwszych ataków na Kijów i Czernichów.
Eksperci z brytyjskiego MON uważają, że Łukaszenka nie włączy się otwarcie do konfliktu. Będzie jednak wspierać Rosję i przygotowywać się na każdą możliwość, stąd m.in. ćwiczenia wojskowe i plany utworzenia bojówek.
Łukaszenka prawdopodobnie będzie wspierać rosyjską inwazję na Ukrainie, starając się uniknąć bezpośredniego wykorzystania wojsk, z obawy przez sankcjami płynącymi z Zachodu - przekazało brytyjskie MON.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.