pogoda
Warszawa
19°

Białoruś. To on stoi za wstrząsającymi nagraniami. Mówi wprost: Łukaszenka się boi

374

Białoruski dziennikarz, którego śledzą miliony obywateli, relacjonuje, co się dzieje w jego ojczystym kraju. Zdaniem Ściapana Puciły, znanego szerszej jako NEXTA, Łukaszenka "bardzo się boi" o swoją przyszłość. Jego strach i niepewność wyraźnie widać było w szczególności na "wiecu poparcia" prezydenta, gdzie zwieziono z całego kraju zaledwie garstkę jego wyborców.

Białoruś. To on stoi za wstrząsającymi nagraniami. Mówi wprost: Łukaszenka się boi
(Getty Images, Valery Sharifulin)

22-letni bloger i dziennikarz z Białorusi relacjonuje sytuację z kraju. Jego zdaniem zbliża się koniec władzy Łukaszenki. Młody bloger stwierdza odważnie, że Łukaszenka "bardzo się boi" tego, co dzieje się w kraju, bo wie dobrze, że "traci grunt pod nogami" - mówi Puciła w rozmowie ze stacją Biełsat TV. Wie, że protestujący lada chwila odbiorą mu prezydencki fotel.

Ściapan Puciła jako jeden z niewielu dziennikarzy rozpowszechniał w sieci materiały, które są niewygodne dla władzy Białorusi, a także odważnie i nieprzychylnie Łukaszence komentował wszelkie zajścia mające miejsce w ojczyźnie. Dlatego jego głos ceniony jest przez media na całym świecie.

Na wiecu zwolenników Łukaszenki, na jaki udało się zwieść jakieś 15 tysięcy osób widać było, że Łukaszenka bardzo się boi. Jest zszokowany i nieufny. On czuje, że traci grunt pod nogami - powiedział Ściapan Puciła w rozmowie z Biełsat TV.

Ściapan Puciła, jak informują dziennikarze Biełsat TV, jest obecnie ścigany przez władzę. Przebywa w Polsce, gdzie udzielono mu azylu. Tutaj może czuć się bezpiecznie.

Ściapan musiał uciekać z kraju, a chwilę później to samo zrobić musiała także jego rodzina. Dziennikarz nieustannie publikuje w sieci (m.in. na kanale YouTube NEXTA, który subskrybuje niemal 0,5 mln osób) niewygodne dla władzy materiały. Wśród nich sytuacja, o której pisaliśmy niedawno tutaj.

Na NEXTA opublikowano materiał, na którym widać zabójstwo Aleksandra Tarajkouskiego, 34-latka, którego obywatele okrzyknęli "bohaterem narodu". Zginął w trakcie protestów, a w miejscu, gdzie doszło do zdarzenia, są dzisiaj tysiące zniczy upamiętniających jego, zdaniem komentatorów, "męczeńską śmierć za sprawę narodu białoruskiego". OMON postrzelił 34-latka na oczach protestujących.

Zobacz także: Protesty na Białorusi. Reporter z miejsca wydarzeń: To jest największy cios, który władza mogła otrzymać
NA ŻYWO

Ściapan Puciła, zapytany przez dziennikarzy Biełsat TV o skuteczność protestów na Białorusi, odpowiedział, że jak najbardziej spełniają one swoją rolę. Wiele osób obserwujących sytuację boi się, że Łukaszenka w porozumieniu z Putinem ostatecznie rozpędzą protestujące tłumy. Tymczasem dziennikarz twierdzi, że nieustanne protesty ostatecznie domkną rewolucję. Finałem będzie "pokojowe przekazanie władzy".

Autor: HNM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Gromadzili się przed świątynią od świtu. Wierni ściągają do Watykanu
ChatGPT zdiagnozował u niej raka krwi. Lekarze potwierdzili rok później
Zuchwała kradzież na dworcu kolejowym. Bagaż był warty 40 tys. złotych
Wakacje bez tłumów? To możliwe. Sprawdź turystyczne perełki poza utartymi szlakami
Kształtem przypominają torpedy. Ekspert wyjaśnia czym są
Niemowlę zamknięte w aucie. Dramatyczne chwile na Mazowszu
Górale o Arabach w Zakopanem. "Idziemy na rekord"
Jak mrozić szparagi? Pamiętaj o tej zasadzie
Uratował porzuconego noworodka w Łodzi. Potem trafił do więzienia
Tym oddychają Amerykanie. Prawie połowa z nich jest zagrożona
Złe wieści dla Donalda Trumpa. Tak wypada średnia jego sondaży
Tu w maju będzie ponad 45°C. Wiadomo, co z Europą
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić