Biedronka. Gigantyczna wpadka. Wino rozchodziło się jak świeże bułeczki

O wpadce Biedronki donosi portal wiadomoscihandlowe.pl. Okazuje się, że w zaskakująco niskiej cenie sprzedawane było wino półsłodkie Fresco Frizzante Fragola w butelce 0,75 l. Zamiast 10,99 zł, trzeba było za nie zapłacić 1,99 zł.

Czytaj także: Zamach stanu w Mjanmie. Kobieta nie miała pojęcia, co stało się za jej plecami

Problem pojawił się w różnych rejonach Polski. Około 10:30 koordynatorzy regionalni rozesłali odpowiednie dyspozycje w tej sprawie.

Czytaj także: Ciężarna kobieta, chora na COVID-19, zrobiła USG. Niesamowite zdjęcie

Biedronka. Pracownicy chowali butelki

Okazuje się, że w niektórych sklepach pracownicy decydowali się na chowanie wina na zapleczu. W innych punktach Biedronki butelki z tym alkoholem znikały z półek w mgnieniu oka.

Biedronka relatywnie często zalicza takie wpadki. Nie tak dawno w tym popularnym dyskoncie można było kupić piwo Harnaś za... 14 groszy za puszkę!

Czytaj także: "Won stąd, wara!". Jest reakcja ws. księdza, który przegonił wolontariuszkę WOŚP