Jak informuje portal "Z Pleszewa", dziwnie zachowujący się mężczyzna to jeden z mieszkańców gminy. Zaczął postępować w sposób budzący niepokój już w godzinach rannych. Zgodnie z relacją świadków m.in. zdzierał z siebie odzież oraz wylewał na głowę farbę.
Przeczytaj także: Rodzice znaleźli nagie zdjęcia córki. Pedofil nie miał skrupułów
Zaczął się rozbierać, wylewać farbę na głowę. Ludzie się bali, ktoś zadzwonił po policję – relacjonował jeden ze świadków ("Z Pleszewa").
Horror w gminie Pleszew. Mężczyzna krzyczał, że właśnie wstał z grobu
Mieszkaniec gminy Pleszew wykrzykiwał, że właśnie wyszedł z grobu. Powtarzał także, że musi odprawić mszę świętą. Tak niecodzienne zachowanie pozwoliło świadkom przypuszczać, że agresywny mężczyzna znajduje się pod wpływem środków odurzających.
Przeczytaj także: Makabra na Lubelszczyźnie. Skoda rozpadła się na dwie części
Ostatecznie na miejsce zdarzenia wezwano ratowników pogotowia oraz funkcjonariuszy policji. Monika Kołaska, rzeczniczka prasowy pleszewskiej policji. potwierdziła, że takie zgłoszenie rzeczywiście miało miejsce, a z mieszkańcem gminy nie można było nawiązać kontaktu. Obecnie przebywa on na obserwacji w szpitalu.
Przeczytaj także: Kierowca autobusu wyrzucił pasażera, bo nie miał maseczki. Nagranie z Wrocławia
Dyżurny pleszewskiej komendy otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który może być pod działaniem środków odurzających. Policjanci na miejscu zastali 29-letniego mieszkańca gminy Pleszew. Z mężczyzną nie było logicznego kontaktu – relacjonowała Monika Kołaska ("Z Pleszewa").
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.