Niecodzienny widok rozbawił mieszkańców Lublińca. Podczas gdy dzieci wraz z rodzicami pełni napięcie oczekiwali przyjścia świętego Mikołaja, który rozda im długo wyczekiwane prezenty, na ulicy Zachodniej pojawił się on.
Półnagi mężczyzna, w samych slipach i mikołajowej czapce urządził sobie bieg ulicami Lublińca. I choć nietypowy jogging odbył się na obrzeżach miasta, nie umknął uwadze mieszkańców chętnie rejestrujących to zdarzenie na swoich telefonach i trafił do sieci.
Jako pierwszy opisał to lokalny serwis informacyjny "Info-express", na swoim profilu facebookowym zamieszczając niecodzienne zdjęcia ze skąpo ubranym biegaczem w charakterystycznej, czerwonej czapce z białym pomponem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodatkowo zaskakujący jest fakt, że mężczyzna trasę biegową przemierzał bez obuwia. Co skłoniło świętego Mikołaja z Lublińca do realizacji tak szalonego pomysłu? Nie wiadomo.
Czytaj także: Zdarza się tylko raz w roku. Można zobaczyć w telefonie
Media spekulują, że mogło chodzić o zakład z wysoką stawką lub niesztampowy pomysł na hartowanie się w minusowych temperaturach.
Nie wiadomo, jednak jedno czego na pewno nie można odmówić tajemniczemu mieszkańcowi Lublińca to specyficzne poczucie humoru .
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.