Ze względu na związane z pandemią COVID-19 obostrzenia wywiad został przeprowadzony zdalnie. Pretekstem do spotkania Billa Gatesa z polskimi dziennikarzami była publikacja w naszym kraju jego książki – "Jak ocalić świat od katastrofy klimatycznej". Jest to temat, któremu miliarder poświęca wiele uwagi oraz na który nie szczędzi nakładów finansowych.
Bill Gates. Piotr Kraśko i Dorota Wysocka-Schnepf pytali miliardera o COVID-19
Jak usłyszeli w trakcie wywiadu Piotr Kraśko i Dorota Wysocka-Schnepf, Bill Gates obawia się, że prawdopodobnie do 2050 roku świat czeka katastrofa klimatyczna. Jednocześnie miliarder dowodził, że obniżenie poziomu emisji gazów cieplarnianych zostało opóźnione przez inny kryzys – pandemię COVID0-19.
Przeczytaj także: Bill Gates mówił o noszeniu maseczek. Wszyscy wybuchli śmiechem
Najgorszą rzeczą jest to, że byli ludzie – jak ja – którzy ostrzegali i mówili: pojawia się pewne ryzyko, za niewielką cenę można się przygotować i uniknąć problemu. Ale niestety, te zalecane inwestycje nie zostały poczynione – ubolewał Bill Gates w rozmowie z TVN24.
Przeczytaj także: COVID-19. Kiedy koniec lockdownu? Bill Gates przewiduje datę
Jednocześnie Bill Gates nie szczędził pochwał naukowcom, dzięki pracy których obecnie trwają szczepienia na COVID-19. Miliarder uważa, że jeszcze pół dekady wcześniej tak szybka reakcja na koronawirusa nie byłaby możliwa. Przypuszcza też, że już w 2022 roku świat powoli zacznie wracać do normalności.
Przeczytaj także: Bill Gates mówi o cudzie. Entuzjazm gasi jego prognoza na 2022 rok
Ze względu na to, że w tej chwili jeszcze tak wielu ludzi cierpi na Covid-19, bardzo trudno wyobrazić sobie koniec pandemii, lecz on nadejdzie. (...) To cud: gdyby pandemia wybuchła pięć lat temu, świat nie uzyskałby szczepionki w tak krótkim czasie – cieszył się Bill Gates (TVN24).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.