Natalię po raz ostatni widziano w piątek, 14 czerwca o godz. 18:30. Przeprowadziła wtedy wideorozmowę ze swoją siostrą. Była w samochodzie, ale nie wiadomo, gdzie planowała jechać i czy ktoś jej towarzyszył.
Dziś już wszyscy wiedzą, że Natalia nie wróci do domu. Jej ciało znaleziono 19 czerwca w kompleksie leśnym na północno-wschodnim terenie przedmieść Poznania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policjanci, po uzgodnieniu z prokuraturą, zatrzymali męża zaginionej kobiety. Tymczasem jej bliscy usiłują znaleźć odpowiednie słowa, aby pożegnać 39-latkę.
Pożegnanie 39-letniej Natalii z Gortatowa. "To była przyjemność Cię znać"
Natalię wszyscy wspominają jako uroczą, wciąż uśmiechniętą kobietę. Siostra zamordowanej 39-latki przekazała informację o jej śmierci za pomocą mediów społecznościowych, jednocześnie prosząc o uszanowanie prywatności jej i całej rodziny. Natalia osierociła 10-letniego synka.
Z wielkim żalem przyjęliśmy wiadomość, że nasza Koleżanka Natalia, która była poszukiwana od piątku, nie żyje. To dla wszystkich tragiczna i wstrząsająca informacja. Składamy Rodzinie, Przyjaciołom, Bliskim najszczersze kondolencje i łączymy się z Nimi w bólu - brzmi wpis na profilu firmy ANG odpowiedzialne Finanse, w której pracowała Natalia.
Kobieta udzielała się również charytatywnie. Działała w Fundacji Pomarszczone Szczęście, zajmującej się pomocą psom rasy Shar Pei, Bullterier oraz w typie Shar Pei i Bullterier.
Tak trudno żegnać na zawsze kogoś, kto jeszcze mógł być z Nami.... (...) Kochana jeszcze niedawno rozmawiałyśmy, szykowałaś fanty na bazarek... A dziś już Cię nie ma... Kobieto o wielkim sercu, dziś wszyscy jesteśmy w żałobie, to nie tak miało być...całe życie było przed Tobą... Natalko, jestem pewna, że teraz wszystkie nasze pomarszczone szczęścia będą zaopiekowane...(...) "Nie umiera ten, kto trwa w sercach i pamięci Naszej" - napisano na profilu fundacji.
To była przyjemność Cię znać Natalia. Tak mi smutno - to z kolei słowa znajomej 39-latki.
Śmierć Natalii z Gortatowa. Policja zatrzymała męża 39-latki
Tego samego dnia, kiedy znaleziono zwłoki Natalii, zatrzymano jej męża.
Podejrzewamy, że nie mówił on nam prawdy. A jesteśmy przekonani, że ma wiedzę dotyczącą zarówno zaginięcia jego żony, jak i jej śmierci. Mężczyzna będzie pozostawał w dyspozycji policjantów i prokuratorów zajmujących się tym śledztwem - mówił mł. insp. Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji, cytowany przez dziennik "Głos Wielkopolski".
Według nieoficjalnych doniesień mediów, kobieta planowała wziąć rozwód.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.