Boris Johnson chce zlikwidować 91 tys. miejsc pracy. Jaki ma cel?

Nie tylko Polsce grozi poważny kryzys gospodarczy. Problemów doświadcza również Wielka Brytania. Boris Johnson przedstawił pomysł na to, jak załagodzić skutki zapaści. Wymyślone przez premiera rozwiązanie nie każdemu się spodobało.

Boris Johnson ma "receptę" na kryzys gospodarczy. Chce likwidacji... prawie 91 tysięcy miejsc pracy Boris Johnson ma "receptę" na kryzys gospodarczy. Chce likwidacji prawie 91 tys. miejsc pracy
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Getty Images

Jak podaje "New York Post", Boris Johnson uważa za niezbędne zlikwidowanie aż 91 tys. miejsc pracy. To zalecenie dotyczy sektora służby cywilnej.

Boris Johnson szykuje duże zmiany

Boris Johnson wyjaśnił, że w konsekwencji wprowadzonych przez niego zaleceń, zwolniłaby się około jedna piąta miejsc pracy we wspomnianym wyżej sektorze. Premier Wielkiej Brytanii wskazał, że w ten sposób udałoby się ograniczyć wydatki rządu o nawet 3,5 mld funtów.

Musimy obniżyć wydatki rządu, aby obniżyć koszty życia - argumentował Boris Johnson, cytowany przez "Daily Mail".

Zobacz też: Kaczyński o kryzysie gospodarczym. Dworczyk tłumaczy

Pomysł premiera nie spotkał się z aprobatą polityków Partii Pracy. Jak przekonywał rzecznik tego ugrupowania w rozmowie z "The Post", uwaga premiera powinna skupić się przede wszystkim na problemach, które napotykają rodziny z całej Wielkiej Brytanii, a nie tylko wydatkach rządu.

Zamiast uchwalić budżet zarządzania kryzysowego, postanowili jeszcze raz zawieść ludzi pracy, poprzez bezsensowną retorykę i brak działań – mówił rzecznik Partii Pracy, cytowany przez "The Post".

Zdaniem Johnsona mniejsze wydatki to szansa na podratowanie brytyjskiej gospodarki w trudnych czasach.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami