Czy Brian May ma koronawirusa? Takie pytanie zadawali sobie fani gitarzysty. Od razu odpowiadamy: artysta nie jest zakażony. Jego pobyt w szpitalu był związany z innym powodem.
Gitarzysta Queen w szpitalu. Muzyk wraca do zdrowia
Muzyk wyjaśnił powód swojego pobytu w szpitalu na Instagramie. Brian May podzielił się z fanami swoim bolesnym doświadczeniem. Gitarzysta Queen zerwał sobie mięśnie w pośladkach:
[...] Udało mi się rozerwać Gluteus Maximus na strzępy podczas zbyt entuzjastycznego ogrodnictwa - napisał Brian May.
Sprawa musiała być jednak bardziej poważna. Na nagraniach ze szpitala, które opublikował, jest na wózku inwalidzkim.
Nagle znalazłem się w szpitalu, robiąc prześwietlenie, by dowiedzieć się, jak bardzo zniszczyłem swoje ciało. Okazuje się, że wykonałem przy tym niezłą robotę. To stało się kilka dni temu, ale nie będę mógł chodzić przez jakiś czas... ani spać. Bez asysty się nie obejdzie, bo ból jest nie do zniesienia - dodaje.
Brian May poprosił fanów, żeby nie przesyłać mu słów współczucia. "Po prostu muszę podleczyć się przez jakiś czas" - napisał.
Czytaj także: Roger Taylor z Queen ujawnia fragmenty swojego pamiętnika. Są rzeczy, których wcześniej nikt nie znał
Gitarzysta Queen ma na swoim koncie na Instagramie ponad 2 miliony obserwatorów. Za pośrednictwem mediów społecznościowych Brian May informuje fanów np. o tym, jak pandemia wpłynie na życie ludzi w niedalekiej przyszłości. Na jego profilu pojawiają się również informacje dotyczące newsów astronomicznych. Niewiele osób wie, że Brian May, oprócz bycia uznanym i wpływowym gitarzystą, jest również doktorem astronomii.
Zobacz także: Gwiazdy, które zmarły na koronawirusa
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl