Do masakry doszło na jednym z posterunków granicznych między Strefą Gazy i Izraelem. Bojownicy Hamasu wtargnęli na miejsce stacjonowania IDF i dokonali egzekucji na zgromadzonych tam wojskowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najpierw wrzucili do środka granaty, które raniły wiele żołnierek pełniących wartę na miejscu. Następnie rozbroili je, przejmując zgromadzoną na miejscu broń.
Najgorsze miało jednak dopiero nadejść. Bojownicy Hamasu zaczęli strzelać do kobiet, które ukryły się pod biurkami. Zabijali żołnierki z bliskiej odległości, używając do tego karabinów maszynowych kałasznikow.
W sieci pojawił się film ze zbrodni wojennej Hamasu
Wiadomo, że krwawa egzekucja miała miejsce w sobotę, 7 października. W sieci pojawiło się nagranie ze zdarzenia, którego - ze względu na wyjątkową brutalność - nie udostępniamy.
Czytaj także: Poparł Hamas. Teraz gęsto się tłumaczy
Co widać na materiale z egzekucji? Napastnicy podeszli do schowanych za biurkiem kobiet i odsunęli krzesło. Rozmawiali przy tym ze sobą bardzo spokojnym tonem.
Jeden z bojowników Hamasu podniósł w pewnym momencie karabin i zaczął strzelać do ofiar z odległości kilku metrów, bez żadnej oznaki uczuć na twarzy.
Czytaj także: Wybory 2023. Prawica odleciała. Oskarża wyborców
Przybyli na miejsce ratownicy byli w szoku i tak relacjonują widok, który zastali.
Obrażenia ofiar wskazują, że to zbrodnia wojenna. Hamas nie miał litości. Wszędzie było pełno krwi i bezwzględna cisza. To nie ma nic wspólnego z prowadzeniem działań wojennych. To terror - relacjonują ratownicy z izraelskich oddziałów medycznych.
Przypomnijmy, że nadal nad Strefą Gazy wisi widmo operacji lądowej. Wiadomo, że izraelskie wojsko czeka już tylko na ostateczny rozkaz.