Doniesienia o tej sprawie szokują nie tylko lokalnych mieszkańców. Wiosną tego roku policjanci z Bydgoszczy rozbili nielegalny seks-biznes w woj. kujawsko-pomorskim. Śledztwo prowadzone jest przez Prokuraturę Okręgową we Włocławku, która zatrzymała trzy osoby.
Jak informuje Fakt, śledczy ustalili, że agencję pod Włocławkiem prowadzili: Kamil A., były ksiądz diecezji włocławskiej, Tomasz S., strażnik więzienny, oraz Patrycja B., znana jako "Madame Demon".
Z relacji prokuratury wynika, że kobiety pracujące w agencji były zmuszane do świadczenia seks-usług BDSM. Praktyki te obejmowały dominację, uległość, dyscyplinę, kary i niewolę. Były one również regularnie bite i gwałcone.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nieoficjalne ustalenia lokalnych dziennikarzy wskazują, że działalność agencji towarzyskiej była dobrze ukryta i skierowana do wąskiego kręgu klientów, w tym osób znanych w środowiskach biznesowych oraz wpływowych.
Przeczytaj też: Polacy o parawanach. Ratownik wskazuje na coś jeszcze gorszego
Tomasz S., strażnik więzienny, usłyszał zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą i został aresztowany na trzy miesiące. Kamil A., były ksiądz, odpowie za czerpanie korzyści z cudzej prostytucji, ułatwianie jej oraz podżeganie do pobicia. Do aresztu trafiła również Patrycja B., czyli "Madame Demon", która odpowie za czerpanie korzyści z cudzej prostytucji.
Została zobowiązana do stawiania się na policyjny dozór oraz ma zakaz opuszczania kraju, kontaktowania się ze współpodejrzanymi oraz zbliżania się do pokrzywdzonych - podał dziennik "Nowości".
Prokuratura potwierdziła, że śledztwo jest w toku, a w najbliższych tygodniach do sądu zostanie skierowany akt oskarżenia. Zainteresowanie sprawą jest ogromne, a lokalna społeczność wciąż jest w szoku po ujawnieniu jej wstrząsających szczegółów.
Przeczytaj także: Okradł ją pod Biedronką. Po tym, co zrobiła sam oddał jej rower
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.