Jakub Artych
Jakub Artych| 

Brutalne zabójstwo w centrum miasta. Tydzień wcześniej wyszedł z więzienia

72

To się nie mieści w głowie. 24-letni mężczyzna, który kilka dni wcześniej opuścił zakład karny, brutalnie zabił 61-letniego mężczyznę w centrum Siedlec. Jakby tego było mało, potem przebrany za Mikołaja dokonał kolejnej kradzieży w markecie. Teraz grozi mu dożywocie.

Brutalne zabójstwo w centrum miasta. Tydzień wcześniej wyszedł z więzienia
Brutalne zabójstwo w centrum miasta. Tydzień wcześniej wyszedł z więzienia. Zdjęcie ilustracyjne (Policja)

Do tragicznego zdarzenia doszło 19 grudnia ubiegłego roku. Około godz. 6:00 nad ranem 24-letni Dominik E. sześć razy uderzył Zbigniewa W. w głowę kamieniem ważącym około 1,5 kg, zawiniętym w reklamówkę.

Jak czytamy w "Super Expressie", 61-letni Zbigniew przyjechał do Siedlec, by udać się do pracy w szpitalu. Pracował tam od wielu lat jako pracownik gospodarczy.

Gdy Zbigniew upadł nieprzytomny, Dominik E. dalej okładał leżącego ważącym półtora kilograma kamieniem. Oprawca widząc swoją ofiarę w kałuży krwi, pobiegł do pobliskiego sklepu, wybił szybę zabierając z wystawy czapkę i worek Mikołaja. W pobliskim sklepie dokonał kolejnej kradzieży.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Podejrzany rowerzysta na granicy z Rosją. Kamery nagrały jego zachowanie

61-latek został przewieziony do szpitala, gdzie pomimo wysiłków lekarzy, zmarł. Sprawą zajęła się siedlecka Prokuratura Rejonowa.

Brutalne zabójstwo w centrum miasta. Grozi mu dożywocie

Według ustaleń policji, napastnik wyszedł z więzienia kilka dni wcześniej, gdzie odbywał karę półtora roku pozbawienia wolności za kradzieże i pobicia.

Prokuratura oskarżyła go także o popełnienie przestępstwa 19 grudnia przeciwko mieniu, w warunkach tzw. recydywy. Z wywołanej w toku śledztwa opinii sądowo-psychiatrycznej wynika, że oskarżony miał zachowaną zdolność rozpoznania znaczenia zarzuconych mu czynów i pokierowania swoim postępowaniem - mówi prokurator Krystyna Gołąbek.

Do Sadu Okręgowego w Siedlcach trafił akt oskarżenia przeciwko Dominikowi E. o zabójstwo. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić