Brytyjskie media o Polaku. Film z monitoringu krąży po sieci

Emigranci w Wielkiej Brytanii wcale nie mają najłatwiejszego życia. Przed kilkoma dniami przekonał się o tym menedżer restauracji, pan Marian, którego ostrzeżenie stało się hitem w mieście Canterbury. Polak opowiedział w nim, jak został okradziony na 65 funtów.

Brytyjskie media o Polaku. Film z monitoringu krąży po sieciBrytyjskie media o Polaku. Film z monitoringu krąży po sieci
Źródło zdjęć: © CCTV
Kamil Różycki

W Wielkiej Brytanii nie brak emigrantów, którzy prowadzą własne biznesy. Wśród nich jest m.in. pan Marian z Polski, który w niewielkim mieście Canterbury jest menadżerem włoskiej restauracji. Ta przed kilkoma dniami stała się miejscem bardzo zuchwałej kradzieży, którą udokumentowały kamery monitoringu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podpalił auto w ramach zemsty. Absurdalny powód

Na krótkim nagraniu widać ogródek przed restauracją. Wśród kilku klientów uwagę zwraca szczególnie jeden, który w pewnym momencie zaczyna się nerwowo rozglądać. Po chwili szybkim ruchem chwyta on za swoją torbę i najpierw powoli wychodząc, a później biegnąc ile sił w nogach, ucieka z lokalu.

Ostrzeżenie dla innych restauratorów w mieście

Takie sytuacji nie mają często miejsca w naszej restauracji, ale jest wiele innych miejsc, gdzie się zdarzają - wskazuje restaurator w rozmowie z portalu KentOnline.

W konsekwencji lokal został obciążony jego rachunkiem. Ten nie był niski, ponieważ przed ucieczką mężczyzna zamówił sobie aż trzydaniowy obiad. Rachunek za wszystkie zamówione dania wyniósł aż 65 funtów, jednak jak wskazuje restaurator nagłaśniający całą sytuację, to nie o pieniądze tutaj chodzi.

Tu nie chodzi tylko o 65 funtów, jestem pewny, że większość z nas nigdy nie opuściła restauracji bez płacenia - tłumaczy.

Z tego też powodu pan Marian zdecydował się na publikacje wizerunku uciekiniera. Jest nim mężczyzna w średnim wieku, który w momencie kradzieży ubrany był w elegancki strój. Jak się jednak później okazało, w parze z ubiorem nie poszło zachowanie.

To nie dotyczy tylko nas. To dotyczy również innych biznesów, żeby byli bardziej uważni i zwracali uwagę na ludzi - puentuje Polak.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
Policja z Sosnowca szuka fałszywego jubilera
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
"Samobiczowanie to nobilitacja". Opisała dramat zakonnic
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Zobaczyli okrąg z góry. Odkrycie pod Śremem. "Sensacyjne"
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę
Morsy z Pogorii zanurzyły się dla Franka. Charytatywna akcja przyniosła gigantyczną sumę
Wyciekły plany Łukaszenki. Buduje fabrykę broni dla Putina
Wyciekły plany Łukaszenki. Buduje fabrykę broni dla Putina
Zawrzało we Włoszech. 13-latek przechodzi tranzycję. Sąd ogłosił
Zawrzało we Włoszech. 13-latek przechodzi tranzycję. Sąd ogłosił