Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Danuta Pałęga
Danuta Pałęga | 

"Brzoskwinie w kożuszkach". Aż zrobiła zdjęcia. Biedronka odpowiada

339

Anna Procek wybrała się na zakupy do jednego z supermarketów sieci Biedronka na Śląsku, jednak to, co zobaczyła w dziale owoców i warzyw, wprawiło ją w osłupienie. Niemal wszystkie brzoskwinie były pokryte pleśnią, a całe kartony pełne spleśniałych owoców leżały na sklepowych półkach. Mamy odpowiedź sieci.

"Brzoskwinie w kożuszkach". Aż zrobiła zdjęcia. Biedronka odpowiada
Zakupy w Biedronce. Spleśniałe owoce zauważyła pani Anna (Adobe Stock, Czytelniczka)

Po powrocie do domu pani Anna wysłała swoje zdjęcia do redakcji o2.pl, informując o niepokojącym stanie towaru.

Proszę zobaczyć, co Biedronka sprzedaje klientom – brzoskwinie w kożuszkach. To nie był pojedynczy przypadek, niemal wszystkie owoce były nadgryzione pleśnią. To było kilka kartonów! Byłam w szoku, że coś takiego mogło trafić do sprzedaży. To sklepy wciskają ludziom – napisała w wiadomości do redakcji.

Na udostępnionych zdjęciach widać wyraźnie, że warstwa pleśni pokrywa wiele owoców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rok od wyborów. Polacy o rządzie Tuska: "Modlę się za nich", "Wyszło, jak wyszło"

Biedronka przeprasza klientów. "To błąd ludzki"

Z prośbą o wyjaśnienie sytuacji redakcja o2.pl skontaktowała się z siecią Biedronka. Na zgłoszenie zareagowała Monika Rychel, starszy menedżer sprzedaży w Biedronce, która zapewniła, że podobne sytuacje nie są zgodne ze standardami sieci.

Pragnę zapewnić, że sieć Biedronka ma cały szereg wewnętrznych procedur i zasad dotyczących bezpieczeństwa i jakości żywności. Stoisko z owocami podlega codziennej kontroli przez wyznaczone osoby oraz procedurze likwidacji niespełniających norm produktów. Po wpłynięciu zgłoszenia niezwłocznie przeprowadziliśmy kontrolę w sklepie – całość dostępnego zapasu brzoskwiń została zweryfikowana, a niespełniająca norm jakościowych partia w całości zlikwidowana — czytamy w odpowiedzi sieci.

Monika Rychel wyjaśniła, że to niedopatrzenie wynikło z błędu ludzkiego, za co Biedronka przeprasza klientów.

Kierownik sklepu oraz personel odpowiedzialny za jakość na stoisku owocowo-warzywnym został pouczony – dodała.

Rychel poinformowała także, że podczas każdej odprawy pracownikom będą szczegółowo przypominane obowiązujące procedury dotyczące kontroli produktów świeżych.

Sieć zwróciła się także z prośbą do klientów, by w razie zauważenia podobnych sytuacji, natychmiast informowali o tym obsługę sklepu, co pozwoli na szybkie wycofanie towaru niespełniającego norm.

Pani Anna wybrała się na zakupy do Biedronki w Gliwicach. To zas
Pani Anna wybrała się na zakupy do Biedronki w Gliwicach. To zastała w sprzedaży (Czytelniczka)
Pani Anna wybrała się na zakupy do Biedronki w Gliwicach. To zas
Pani Anna wybrała się na zakupy do Biedronki w Gliwicach. To zastała w sprzedaży (Czytelniczka)

Danuta Pałęga, dziennikarka o2.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy incydent w USA. Pies postrzelił właściciela
Łoś wyskoczył jej przed samochód. 19-latka trafiła do szpitala
Zaginęła 29-letnia Dominika z Wrocławia. Telefon zamilkł, nie pojawiła się w umówionym miejscu
22-latek stracił panowanie nad kierownicą. Na łuku doszło do czołowego zderzenia
Zero wyczucia! Partner Alishy Lehmann rozwścieczył kibiców
Kierowca BMW wyprzedził na pasach. Szybko pożałował
Nie żyje zasłużony policjant. Dariusz Biskup miał 52 lata
Sprawdzi się zamiast tui. Rośnie szybko i cały rok jest zielony
Władze Białegostoku przemówiły po śmierci Kononowicza. Odnieśli się do zarzutów
Zawieszenie broni na Ukrainie. "Putinowi trudno zgodzić się na to"
Publiczna egzekucja w Korei Północnej. Rozstrzelanie i palenie zwłok
To pierwszy taki przypadek. To może być rewolucja w leczeniu
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić