Filip Chajzer ma już na koncie kilka wpadek. Ostatnia była bardzo głośna. Prowadzący "Dzień Dobry TVN" naśladował osoby chore psychicznie i w trakcie programu udawał atak paniki. Błyskawicznie spadła na niego ogromna lawina krytyki.
Filip Chajzer znowu wywołał burzę
Prezenter telewizyjny znowu podpadł widzom. Burza wybuchła po czwartkowym programie "DDTVN", w którym pojawiła się młoda para. Zakochani zostali zapytani, czy planują mieć dzieci.
Zakłopotani goście odpowiedzieli, że nie zawsze jest to proste. Wtedy Chajzer odbił piłeczkę i stwierdził, że "nie jest to też takie trudne". Miało być zabawnie, a zdaniem wielu, wyszło żenująco.
W sieci oburzyły się m.in. osoby, które od lat staraj się o dziecko, ale z różnych przyczyn jeszcze nie doczekały się potomków. Bezpłodność to jeden z coraz powszechniejszych problemów i dziwi takie bagatelizowanie sprawy przez Chajzera.
"Panie Filipie, może Pan pokaże, jak to wcale nie jest takie trudne zajść w ciążę i mieć dzieci? Hmm? Bo jakieś 20% par w Polsce sobie z tym nie może poradzić, a to przecież to takie proste" - pisze jedna z internautek.
"Brak słów... W dobie kiedy niepłodność jest dramatem tak wielu par i kiedy co raz więcej osób zwraca na to uwagę DDTVN i Pan Chajzer dalej promują żałosne, raniące pytania o dziecko jako coś normalnego. Zdziwiłby się Pan jak trudne może być doczekanie się dziecka. Brak słów po prostu na takie zachowanie" - dodaje kolejna.
Negatywne komentarze posypały się na Instagramie. Wpisy można znaleźć zarówno na koncie Chajzera, programu śniadaniowego, ale także u Małgorzaty Ohme, która prowadziła program z Filipem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.