Paulina Antoniak
Paulina Antoniak| 

Burza wokół ceremonii otwarcia Igrzysk trwa. Mocna krytyka Białego Domu

13

Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu wzbudziła w wielu miejscach na świecie ogromne kontrowersje. Teraz w mediach społecznościowych głos zabrał lider Republikanów w Izbie Reprezentantów i jej spiker Mike Johnson. Dosadnie skrytykował Biały Dom.

Burza wokół ceremonii otwarcia Igrzysk trwa. Mocna krytyka Białego Domu
Lider Republikanów w Izbie Reprezentantów i jej spiker Mike Johnson skrytykował Biały Dom (GETTY, Bill Clark)

Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich wzbudziła ogromne emocje i kontrowersje w wielu miejscach na świecie. Wszystko przez jej fragment, gdzie grupa ekstrawagancko ubranych osób ucztuje przy ogromnym stole. Wielu katolików zobaczyło w nim nawiązanie do "Ostatniej Wieczerzy" Leonarda da Vinci.

Głos na ten temat zabrało już wiele znanych osób i polityków - nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Teraz w mediach społecznościowych wypowiedział się lider Republikanów w Izbie Reprezentantów Mike Johnson.

Biały Dom miał wiele okazji, aby potępić haniebną kpinę z "Ostatniej Wieczerzy" podczas Igrzysk Olimpijskich, jednak odmawia zabrania głosu w tej sprawie. Milczenie to należy traktować jako wyraz poparcia - napisał w serwisie X.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 19.07

Mike Johnson uderza w Biały Dom

Do swojego wpisu spiker Izby Reprezentantów dodał nagranie, w którym podczas konferencji prasowej pada pytanie o stanowisko Białego Domu na temat wspomnianego fragmentu ceremonii. Rzeczniczka Karine Jean-Pierre odmówiła zabrania głosu w sprawie.

Ponad 200 milionów chrześcijan w Ameryce powinno wziąć to pod uwagę - dodał na koniec wpisu Johnson.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Thomas Jolly, dyrektor artystyczny ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu, zaprzeczył w niedzielę, by inspirował się "Ostatnią Wieczerzą" w scenie, która wywołała protest ze strony Kościoła katolickiego. Zapewnił też, że nie chciał z nikogo szydzić.

Myślałem, że było to dość jasne, ponieważ do stołu przybywa Dionizos. Jest on tam, bo jest bogiem święta, wina, ojcem Sekwany, bogini związanej z rzeką. Pomysł polegał raczej na tym, by zrobić wielkie święto pogańskie, związane z bogami Olimpu... Olimp - olimpizm – tłumaczył Jolly w rozmowie z portalem BFMTV.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić