Ostatnie dni upłynęły w naszym kraju pod znakiem gwałtownych burz. Zjawiska te objawiały się m.in. obfitym opadem gradu, paraliżującym wiele miast. Nie zabrakło także porywistego wiatru.
Czytaj także: Polska w czołówce Europy. Leśnicy alarmują
Gwałtowne burze pojawią się już w poniedziałek. IMGW ostrzega
Te zjawiska będą pojawiać się w naszym kraju także w najbliższym tygodniu. Burze mogą pojawić się już w poniedziałek - wynika to z komunikatu IMGW, które wydało ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami dla rejonu zachodniej i południowej Polski.
Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć silne opady deszczu od 20 mm do 35 mm oraz porywy wiatru do 70 km/h, lokalnie do 80 km/h. Lokalnie grad - głosi komunikat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdzie jest burza? Mapa burzowa Polski. Radar na żywo
Dziś każdy może szybko i w miarę dokładnie sprawdzić, gdzie pada i jest burza. Obecne mapy pojadą takie informacje z dokładnością co do kilometra i w zasadzie w czasie rzeczywistym. Jeśli nie chcecie, by zaskoczyła was kapryśna pogoda, zerknijcie na poniższe mapy pogodowe. Co ciekawe, można na nich sprawdzić nie tylko to, gdzie jest burza, a gdzie pada, ale nawet pojedyncze uderzenia piorunów.
Na stronie na bieżąco aktualizowane są mapy opadów, występowania burz, temperatury powietrza, zachmurzenia oraz wiatru. Wszystkie mapki prezentowane są na żywo.
Polecamy również znakomity czeski radar burz dla całej Europy.
Co ważne, burze mają nam towarzyszyć także w kolejnych dniach. Te zjawiska mają pojawiać się przez cały tydzień - także podczas długiego weekendu związanego ze świętem Bożego Ciała. Jednocześnie jednak możemy spodziewać się wysokich temperatur.
Czytaj także: Niecodzienne zjawisko na niebie. Burze w całej Polsce
Przez cały tydzień wysokie temperatury i lokalne burze
W poniedziałek na termometrach zobaczymy od 21 do nawet 29 stopni Celsjusza w okolicach Olsztyna. Synoptycy spodziewają się opadów - głównie na zachodzie kraju, a także w rejonach górskich. Podobne temperatury przyniesie wtorek - także i w tym dniu najcieplejszym rejonem kraju będą Mazury.
Znacznie więcej deszczu pojawi się w środę. Z zachodu będzie nadciągać niewielkie ochłodzenie, a strefa opadów przesunie się w głąb Polski. Najcieplejszym miastem w Polsce będzie Lulbin (28 stopni C.), natomiast najchłodniej ma być w okolicach Zakopanego (17 st. C.).
Praktycznie przez cały długi weekend - od czwartku, 30 maja do niedzieli, 2 czerwca - Polska będzie znajdować się pod wpływem wysokich temperatur oraz lokalnych burz. Te gwałtowne zjawiska mogą pojawić się na terenie praktycznie całego kraju. W wielu miejscach temperatura przekroczy 25 st. C., a najwyższe temperatury będziemy notować na wschodzie Polski.