"Był dla nas wspaniałym kolegą". Czesi żegnają policjanta

Tragedia w Czechach. Młody, 27-letni policjant Arnold Tausch zginął podczas wykonywania obowiązków służbowych. Mundurowy stracił życie w wyniku wypadku. Przyjaciele z pracy pożegnali go we wtorek, 14 stycznia. - Był dla nas wspaniałym kolegą. Nigdy nie zapomnimy - piszą czescy mundurowi.

Policjant z Czech nie żyjePolicjant z Czech nie żyje
Źródło zdjęć: © Facebook | Policie Ceskie Republiky
Rafał Strzelec

Arnold Tausch, jak możemy przeczytać na stronie policji, od dziecka chciał być mundurowym. Spełnił swoje marzenie, wstępując w 2022 roku do służby w Policji Republiki Czeskiej, gdzie przez całą swoją karierę pracował w jednostce autostradowej w Ostrovie koło Stříbra.

"Był człowiekiem, którego każdy musiał lubić. Skromnym, życzliwym, zawsze z uśmiechem na twarzy, o silnym poczuciu zasad fair play. Człowiekiem o szczerym charakterze, pełnym empatii i pokory. Był duszą towarzystwa, która nigdy nie psuła zabawy, zawsze dawał więcej, niż brał. Kochał sport, a w wolnym czasie poświęcał się sztukom walki, szczególnie boksowi" - czytamy na stronie czeskiej policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekspert nie ma złudzeń. Zdradził, kiedy skończy się wojna w Ukrainie

Czechy: Policjant zginął w wypadku. Ostatnie pożegnanie

Niestety, trzyletnią służbę Arnolda z w policji zakończył tragiczny wypadek. Jak opisuje "Bild", 5 stycznia na autostradzie D5, na odcinku między Pilznem a Pragą, policjanci zabezpieczali miejsce wypadku, w którym uczestniczył hyundai. Samochód wypadł z drogi w wyniku poślizgu. W tym czasie kierująca pojazdem marki Skoda, jadąc lewym pasem, również straciła panowanie nad samochodem na śliskiej nawierzchni i uderzyła w pojazd policji.

W busie znajdowali się funkcjonariusze policji wraz z kierowcą. Obrażenia Arnolda były na tyle poważne, że nie udało się go uratować. We wtorek, 14 stycznia odbył się jego pogrzeb.

"Składamy najszczersze kondolencje rodzinie zmarłego. Był dla nas wspaniałym kolegą. Nigdy go nie zapomnimy" - napisano na stronie czeskiej policji. Podczas pogrzebu młodego funkcjonariusza oddano między innymi salwy honorowe. Arnolda żegnano w towarzystwie kompanii honorowej. Podczas pogrzebu rozświetliły się policyjne sygnalizatory. W tle grała muzyka w wykonaniu Orkiestry Straży Zamkowej i Policji Republiki Czeskiej.

Wybrane dla Ciebie
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
Maszynista próbował reagować. Nie żyje mężczyzna
Maszynista próbował reagować. Nie żyje mężczyzna
Niemowlę w szpitala. Okrutni rodzice zatrzymani
Niemowlę w szpitala. Okrutni rodzice zatrzymani
Rosjanie piszą o trotylu. Wskazano siłę eksplozji
Rosjanie piszą o trotylu. Wskazano siłę eksplozji
Szła przy A1 w kapciach. Zareagowali natychmiast
Szła przy A1 w kapciach. Zareagowali natychmiast
Nie żyje bohater Ukrainy. Zginął w katastrofie
Nie żyje bohater Ukrainy. Zginął w katastrofie
Patrzyła, jak córka zabiera cudzą choinkę. Wysłała list. "Wstyd"
Patrzyła, jak córka zabiera cudzą choinkę. Wysłała list. "Wstyd"
Trump krytykuje ujawnienie zdjęć Billa Clintona z Ghislaine Maxwell. "Straszne"
Trump krytykuje ujawnienie zdjęć Billa Clintona z Ghislaine Maxwell. "Straszne"