Był ministrem w Afganistanie. Teraz rozwozi jedzenie w Niemczech

Sayed Sadaat do 2018 roku pełnił funkcję ministra w rządzie Afganistanu. We wrześniu ubiegłego roku wyjechał do Niemiec w poszukiwaniu lepszego życia. Teraz został dostawcą jedzenia w Lipsku.

Sayed Sadaat od niedawna rozwozi na rowerze jedzenieSayed Sadaat od niedawna rozwozi na rowerze jedzenie
Źródło zdjęć: © Twitter

49-letni polityk przez dwa lata pełnił w afgańskim rządzie funkcję ministra komunikacji. Twierdzi, że po wyjeździe do Niemiec spadła na niego fala krytyki. Zarzucono mu, że uciekł z kraju w pogoni za pieniędzmi.

Sadaat został dostawcą jedzenia w Lipsku. Podkreśla, że nie ma się czego wstydzić i dodaje, że "żadna praca nie hańbi".

Nie mam wyrzutów sumienia. Mam nadzieję, że inni politycy pójdą tą samą drogą i tak jak ja będą pracować z ludźmi – mówi Sadaat, stojąc w pomarańczowym stroju kuriera obok roweru.

Nie mógł znaleźć pracy w zawodzie. "Język jest najważniejszy"

Historia byłego afgańskiego polityka w ostatnim czasie nabrała szczególnego znaczenia. Tysiące Afgańczyków usiłuje bowiem za wszelką cenę wydostać się z kraju. Uciekają przed represjami ze strony talibów. Wyjechać próbują także najbliżsi 49-latka.

Sadaat podkreśla, że mimo doświadczenia i kwalifikacji, trudno było mu znaleźć pracę w zawodzie. Dodaje, że wszystkiemu winny jest brak znajomości niemieckiego.

Język jest najważniejszy – podkreśla Saadat, który posiada także brytyjskie obywatelstwo.

Były afgański minister rozwozi jedzenie na rowerze. "Można wiele się nauczyć"

Sayed Sadaat codziennie uczy się niemieckiego przez cztery godziny w szkole językowej. Później rozpoczyna sześciogodzinną zmianę w Lieferando.de (holenderska spółka Just Eat Takeaway.com, w Polsce działająca pod nazwą Pyszne.pl). Mężczyzna opisuje, że sporym wyzwaniem była dla niego jazda na rowerze w ruchu miejskim.

Pierwsze dni były ekscytujące, ale trudne. (…) Ale im więcej wychodzisz i spotykasz się z ludźmi, tym więcej się o nich uczysz – podsumowuje.

Obejrzyj także: Rządy talibów. "Ludzie są zabijani w swoich domach"

Wybrane dla Ciebie
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
Rodzice dwulatka nie żyją. Rogatki nie opadły. Przeprowadzono testy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy
"Nie wolno im wracać do domu". Tak Putin traktuje swoich żołnierzy