Była kurator wściekła. "Polscy katolicy nie mogą pozwolić"

504

Fragment ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, przypominający obraz "Ostatnia wieczerza" oburzył wielu katolików. Była małopolska kurator podkreśla, że polscy katolicy nie mogą pozwolić sobie na szydzenie z wiary. Barbara Nowak zaprasza na spotkanie przed konsulatem Francji w Krakowie.

Była kurator wściekła. "Polscy katolicy nie mogą pozwolić"
Barbara Nowak (Wikimedia Commons)

Piątkowa ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu wywołała ogromne kontrowersje. Wszystko przez element widowiska z udziałem drag queen, który nawiązywał do obrazu Leonardo da Vinciego "Ostatnia wieczerza" - przedstawiającego ostatni posiłek Jezusa Chrystusa wraz z apostołami.

Powyższy element ceremonii skrytykowali polscy księdza, politycy, a także Konferencja Episkopatu Francji podkreślając, że "ośmiesza chrześcijaństwo".

Scena z otwarcia igrzysk oburzyła również byłą małopolską kurator, Barbarę Nowak, która wielokrotnie podkreśla swoją głęboką wiarę. "Polscy katolicy nie mogą pozwolić na szydzenie z naszej wiary! #StopObrażaniuKatolików" - napisała w serwisie X Nowak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ksiądz żądał 800 zł za dokument do pogrzebu. Ekspert: takich historii będzie więcej

Barbara Nowak zaprasza wszystkich wierzących pod konsulat Francji w Krakowie, by wyrazić swoje oburzenie.

Wyraźmy swoje oburzenie na obrazoburcze widowisko w Paryżu i żądajmy przed konsulatem Francji w Krakowie szanowania naszych praw! Bądźmy wspólnie 29 lipca, 18.30 ul. Stolarska 15 - zaprasza była kurator.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Ponieważ sceny z inauguracji igrzysk wywołały falę komentarzy, w niedzielę 28 lipca organizatorzy widowiska wygłosili przeprosiny wobec katolików i przedstawicieli innych wyznań chrześcijańskich, których oburzyła scena nawiązująca do obrazu "Ostatnia wieczerza" z udziałem drag queen.

- Jest oczywiste, że nigdy nie było naszą intencją okazanie braku szacunku wobec jakiejkolwiek grupy religijnej. (Ceremonia - przyp. red.) miała celebrować społeczną tolerancję. Uważamy, że ta ambicja została osiągnięta. Jeśli ktoś poczuł się urażony, jest nam bardzo przykro - powiedziała rzeczniczka organizatorów igrzysk w Paryżu Anne Descamps podczas konferencji prasowej.
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić