Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Była ofiarą hejtu. Szczęki opadły, gdy przyszła tak do szkoły

265

Sytuacja miała miejsce w Macedonii Północnej. Do prezydenta dotarła wiadomość, że 11-letnia Embla Ademi padła ofiarą hejtu ze względu na to, że choruje na zespół downa. Stew Pendarowski zdecydował się na piękny gest - sam zaprowadził dziewczynkę do szkoły.

Była ofiarą hejtu. Szczęki opadły, gdy przyszła tak do szkoły
Prezydent odprowadzający dziewczynkę do szkoły (YouTube)

11-letnia Embla Ademi to uczennica szkoły podstawowej w miejscowości Gostivar, na zachodzie Macedonii Północnej. Problemy zaczęły się w listopadzie ubiegłego roku.

Wyśmiewana za chorobę

Rodzice uczniów, chodzących do klasy z Emblą wymusili na dyrekcji usunięcie dziewczynki z klasy.

Moja córka została przydzielona do nauki w systemie zmianowym. Przez dwa tygodnie chodziła na lekcje w trzech rożnych klasach – powiedział lokalnym mediom tata dziewczynki.

Następnie dziewczynka trafiła do niewielkiego nieogrzewanego pomieszczenia w szkole, by mieć tam indywidualne nauczanie. Było to pokłosiem skarg rodzice innych uczniów, którzy narzekali na jej rzekome agresywne zachowania.

Było to wbrew opinii opiekunów z lokalnego ośrodka dla dzieci ze specjalnymi potrzebami. Ci stwierdzili, że Embla nie okazuje agresywnych zachowań i powinna być w klasie z innymi dziećmi.

Macedoński odpowiednik polskiego kuratorium zdecydował, że dziewczynka wraca do klasy. Wtedy... rodzice przestali posyłać do niej swoje dzieci. W efekcie 11-latka przychodziła do pustej klasy.

O sprawie zrobiło się głośno. Wiadomość o takim traktowaniu dziewczynki z zespołem downa dotarła do prezydenta.

Ten postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. W minionym tygodniu sam odprowadził Emblę do szkoły. Towarzyszyli mu rodzice dziecka.

Historia Embli przypomina nam o uprzedzeniach, z którymi żyjemy oraz o potrzebie większej ochrony i opieki nad dziećmi niepełnosprawnymi – powiedział Stew Pendarowski, jak podaje "tvp.info".
Wszyscy jesteśmy równie odpowiedzialni za uśmiech Embli i wszystkich innych dzieci z nietypowym rozwojem – dodał.

Do sprawy odniósł się minister edukacji tego kraju. Zapewnił, że dziewczynka będzie chodziła do klasy z innymi dziećmi. Helsińska Fundacja Praw Człowieka z kolei określiła postawę rodziców oraz rówieśników dziewczynki mianem "haniebnej" i "uderzającej w najsłabszych spośród społeczeństwa".

Autor: KLS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić