Była teściowa Daniela Martyniuka odpiera zarzuty. Zdecydowana reakcja
O rozwodzie Daniela i Eweliny Martyniuków mówi się szalenie dużo. Jeszcze niedawno matka mężczyzny zarzucała kobiecie, że była z nim tylko dla pieniędzy. Co na to druga strona?
Pojawiły się głosy, że Ewelina była z Danielem tylko po to, by wyciągnąć od niego pieniądze ojca. Mocne słowa wypowiedziała też Danuta Martyniuk. Matka Daniela nazwała rodziców Eweliny "miliarderami, którzy wyciągają hajs z alimentów".
Czytaj także: Milicja w odwrocie. Niesamowite sceny na Białorusi
Skandal, co robią na Kasprowym. "Wygląda fajnie, ale może skończyć się tragicznie"
Teraz Golczyńscy wyjaśniają, że Ewelina wcale nie musiała szukać bogatego męża. To dlatego, że sama wywodzi się z dobrze usytuowanej rodziny.
Ewelina nie wyszła za Daniela dla pieniędzy, bo mamy swoje - powiedziała Bogusława Golczyńska w rozmowie z "Faktem".
Czytaj także: Nie żyje komendant policji. Miał 44 lata
Golczyńska: Sądziłam, że Daniel jest inny
Matka Eweliny nie ukrywa, że jest zasmucona tym, że związek jej córki potoczył się w ten sposób. Szuka jednak pozytywów tej sytuacji.
Jest nam bardzo przykro. Ciężko nam to komentować. Musimy się wyciszyć. Teraz najważniejsze, że Ewelina i Laura są z nami całe i zdrowe. Ich spokój jest naszym priorytetem - przyznała.
W rozmowie z "Faktem" powiedziała też, że "sądziła, że Daniel jest inny". - Jedynym plusem z tego małżeństwa jest to, że mamy najwspanialszą wnuczkę na świecie - podsumowała.
Czytaj także: Rozebrała się na scenie. 52-latka wygląda oszałamiająco