Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Kamil Różycki | 

"Byłam absolutnie pewna". Rosjanka w szoku. Jej rodacy "uciekają w panice"

- To, co dzieje się teraz w obwodzie kurskim, jest dla mnie szokiem. Byłam absolutnie pewna, że nie wejdą na nasze terytorium - mówi w rozmowie z portalem "Ludiej Bajkala" Ksenia, która mieszkała w Kursku. Bardzo się myliła. Ukraińcy zaatakowali Rosjan na ich własnym terenie. - Wielu moich znajomych ucieka w panice - dodaje Rosjanka.

"Byłam absolutnie pewna". Rosjanka w szoku. Jej rodacy "uciekają w panice"
Rosyjscy żołnierze schwytani w obwodzie kurskim (X)

Od kilkunastu dni obwodzie kurskim trwa ofensywa ukraińska. Każdego dnia Ukraińcy zdobywają kolejne kilometry rosyjskiego terytorium, zapisując się w historii jako pierwsza armia, która po 1941 roku prowadziła działania na ziemiach Rosji.

W konsekwencji wśród mieszkańców obwodu kurskiego zapanowała panika. Jak wspomina w rozmowie z portalem "Ludiej Bajkala" Ksenia, która z Kurska uciekła jeszcze w czerwcu, obecnie wielu jej przyjaciół wyjeżdża z miasta, w obawie przed wkroczeniem Ukraińców.

Teraz śledzę wszystko, co dzieje się w obwodzie kurskim, czytam wiadomości dzień i noc. Bardzo się o wszystkich martwię. Wielu moich znajomych, nawet tych, którzy nie mieli zamiaru wyjeżdżać, ucieka w panice (...). To, co dzieje się teraz w obwodzie kurskim, jest dla mnie szokiem. Byłam absolutnie pewna, że nie wejdą na nasze terytorium. A teraz po prostu strach wyobrazić sobie, co będzie dalej — mówi Ksenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Putin użyje broni jądrowej? "Byłaby to porażka Rosji"

Ukraińska ofensywa zmienia postrzeganie wojny przez Rosjan

Kobieta w rozmowie z portalem nie kryła, jak bardzo jej życie zmienił obecny konflikt. Ranny w jego trakcie został jej mąż.

Początkowo sygnały przeciwrakietowe włączano raz w miesiącu. Potem stały się częstsze. Od grudnia ubiegłego roku syreny zaczęły wyć codziennie. Nasza obrona przeciwlotnicza cały czas pracowała. Kiedy zestrzeliwali rakiety, okna się trzęsły — mówiła dziennikarzom "Ludiej Bajkala".

Mimo wojny na rosyjskim terytorium kobieta cały czas wspiera walczących Rosjan. Jak sama jednak przyznaje, w związku z ostatnimi wydarzeniami coraz częściej zaczyna myśleć o tym, że może rozwiązaniem jest zawarcie pokoju.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
800+ dla Ukraińców. Trzaskowski: jeśli mieszkają i płacą podatki w Polsce
Prorosyjscy hakerzy zaatakowali na Whatsappie. Wystarczyło jedno kliknięcie
Denerwuje cię Danielle Collins? Novak Djoković ma zupełnie inne zdanie
GRU szkoli dywersantów. Tak Rosjanie planują kolejne operacje w Europie
Kontrowersyjna wymiana Birmy z Rosją. To junta wysłała za myśliwce
Fenomenalna Izabela Marcisz. Drugie złoto na Uniwersjadzie w Turynie
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić