Donald Trump został postrzelony podczas wiecu wyborczego w Butler w stanie Pensylwania. Były prezydent USA został trafiony w okolicę prawego ucha, gdy przemawiał na scenie. Po usłyszeniu strzałów Trump upadł, ale szybko wstał o własnych siłach. Agenci Secret Service błyskawicznie zareagowali i ewakuowali Trumpa z miejsca zdarzenia.
Zginęły dwie osoby: zamachowiec oraz jedna osoba z publiczności, są też ranni.
Według oświadczenia sztabu kampanii Trumpa, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sam polityk także zabrał głos. - Chcę podziękować służbom specjalnym Stanów Zjednoczonych i wszystkim organom ścigania za szybką reakcję - czytamy w oświadczeniu.
Czytaj także: Oświadczenie FBI. Wiadomo, kto strzelał [NA ŻYWO]
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niepokojące słowa byłego doradcy Obamy
O możliwych konsekwencjach tego zdarzenia w rozmowie z The U.S. Sun mówił Brett Bruen, były dyrektor w jednej z komórek administracji eksprezydenta Baracka Obamy.
Zdaniem Bruena, incydent ten może wzmocnić wizerunek Trumpa jako silnego lidera, co może przynieść mu korzyści w nadchodzących wyborach.
Na tym jednak nie koniec, ponieważ ostrzegał on również przed ryzykiem odwetowych aktów, zwłaszcza w obliczu retoryki, jaką posługują się obie strony politycznej sceny.
Myślę, że istnieje realne niebezpieczeństwo, że możemy zobaczyć odwetowe akty przemocy - stwiedził.
Bruen podkreślił, że zarówno ekipa Trumpa, jak i ruch MAGA ("Make America Great Again"), powinni zastanowić się nad swoim językiem, aby nie podsycać dalszej agresji. Wskazał przy tym na potrzebę refleksji nad stylem komunikacji, który przyczynia się do eskalacji napięć politycznych w kraju.
To powinien być kluczowy moment, w którym Amerykanie uznają, że nasza polityka zmierza w naprawdę niebezpiecznym kierunku - oznajmił Bruen w The U.S. Sun.
Brett Bruen zwrócił uwagę, że administracja Bidena musi teraz starannie przemyśleć swoje dalsze kroki. Kampania Bidena może zostać zmuszona do wstrzymania swoich działań na pewien czas, aby nie eskalować sytuacji. Bruen zauważył również, że skutki tego incydentu mogą wpłynąć na dynamikę w wyścigu wyborczym, w tym na potencjalne zmiany w poparciu dla kandydatów.
Planowane wydarzenia
Pomimo zamachu, Republikański Komitet Narodowy potwierdził, że konwencja planowana na przyszły tydzień odbędzie się zgodnie z planem. W oświadczeniu partii zaznaczono, że Trump z niecierpliwością czeka na spotkanie z wyborcami i kontynuowanie swojej kampanii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.