Jan G. przez 10 lat był księdzem. Odszedł ze stanu kapłańskiego po poznaniu Agaty, która opuściła zakon przed złożeniem ślubów. Para pobrała się i została rodzicami zastępczymi dla czworga dzieci.
Dramat dzieci w rodzinie zastępczej. Były bite i głodzone przez księdza i byłą zakonnicę
Według prokuratury, małżeństwo w latach 2009-2013 roku znęcało się psychicznie i fizycznie nad dziećmi, które miały od 6 do 12 lat. Bili je tłuczkiem od mięsa, straszyli wywiezieniem do lasu, przywiązywali do krzeseł, a na noc krępowali rajstopami, by nie mogły się ruszać. Dzieci były również głodzone, wyzywane, a w ramach kary para często kazała im klęczeć przez wiele godzin w kącie z podniesionymi rękami.
Sprawa wyszła na jaw w 2013 r., gdy 11-letni chłopiec wyznał nauczycielce, co dzieje się w jego domu. Dzieci zostały odebrane rodzicom zastępczym, a sprawa trafiła do sądu. Były ksiądz i zakonnica spowodowali u dwójki podopiecznych trwałe uszkodzenia w postaci blizn.
Początkowo para nie przyznawała się do winy i próbowała obarczyć nią najstarszą podopieczną. Po jakimś czasie przyznali się i tłumaczyli, że "sytuacja ich przerosła" - podaje fakt24.pl. Zdaniem reportera Mirosława Wlekłego, który kilka lat temu pisał dla "Dużego Formatu" o tej skandalicznej sprawie, małżeństwo przygarnęło dzieci dla pieniędzy. Za każde otrzymywali 5 tys. zł, ponieważ miały orzeczenia o niepełnosprawności.
Pierwszy wyrok zapadł w 2015 r. Sąd skazał parę na 5 lat więzienia i 15-letni zakaz pracy z dzieci i pełnienia funkcji rodziny zastępczej. Z powodów formalnych wyrok został jednak uchylony. Pod koniec czerwca Sąd Rejonowy w Ostrowie Wlkp. ogłosił taki sam wyrok jak wcześniej. Nie jest on prawomocny.
Zobacz także: Ratują osoby, które doświadczają przemocy. Infolinie przeżywają oblężenie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.